Magda Gessler przez wielu Polaków jest uważana za autorytet w kwestii kulinariów. To zasługa emitowanego już od ponad 10 lat programu "Kuchenne rewolucje". Najwięksi fani restauratorki chętnie stołują się w jej lokalach. Te słyną jednak z niemałych cen.
Co jakiś czas media donoszą o rosnących cenach w lokalach Magdy Gessler. To oczywiście następstwo inflacji, a więc zmiany w cennikach dotyczą nie tylko U Fukiera. Trzeba jednak przyznać, że słodkości serwowane przez Gessler jeszcze przed inflacją nie były tanie. Dwa lata temu jagodzianka kosztowała 18 zł. Obecnie to już wydatek rzędu 28 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Blanka Lipińska o jagodziance Magdy Gessler
Ta kwota nie odstraszyła jednak partnera Blanki Lipińskiej. Autorka serii "365 dni" wrzuciła do sieci nagranie, na którym jej ukochany pałaszuje jagodziankę od Magdy Gessler. Wydawał się zadowolony, ale sama Blanka również pokusiła się o werdykt.
Po "gryzie" przyznała, że zaskoczyło ją ciasto.
Ciasto jest takie, jakby było nieupieczone. To nie jest zakalec. To takie ma być mokrutkie takie - kręciła nosem.
Finalnie uznała jednak, że jagodzianka jest "niezła". Na taką oceną wpływ miała też satysfakcjonują ilość "kruszoneczki".
Tak się ceni Magda Gessler
Kilka miesięcy temu Gessler zaskoczyła cennikiem komunijnych ciast. Jak ustalili dziennikarze jednego z tabloidów, tort o smaku truskawkowo-czekoladowym dla 20 osób kosztował 700 zł. Córka restauratorki, Lara Gessler, zapytana o ceny wypieków swojej cukierni, nie chciała zdradzać ich wprost.
Pewnie dla niektórych drogo, dla innych mniej. Zależy, ile zostanie budżetu po quadzie - mówiła wymijająco.
Jedliście już w tym roku jagodziankę od Magdy Gessler?