Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

Blanka Lipińska podsumowuje święta: "Ja po prostu ŻRĘ"

138
Podziel się:

Blanka Lipińska nie ukrywa, że świąteczne przysmaki pałaszuje bez wyrzutów sumienia. Celebrytka zdradziła też, jakie danie w szczególności zachwyca jej podniebienie.

Blanka Lipińska podsumowuje święta: "Ja po prostu ŻRĘ"
Blanka Lipińska przyznaje się do obżarstwa w święta (Instagram)

Blanka Lipińska regularnie relacjonuje w sieci swoje codzienne poczynania i poleca fanom sprawdzone produkty. W pierwszy dzień świąt zachwycała się na Insta Story smakiem pastrami pochodzącego z jednego ze stołecznych lokali. Szynka niespodziewanie zdemaskowała jej kolejną schadzkę z Baronem.

Niedługo później instagramowa relacja Blanki Lipińskiej po raz kolejny zeszła na temat kulinariów. Nie jest tajemnicą, że celebrytka dba o linię. Kilka miesięcy temu Blania sama przyznała, że "woli wyglądać, niż być najedzona", a w przestrzeganiu diety "pomaga jej próżność". Ostatnio Lipińska postanowiła zaspokoić ciekawość fanów i zdradziła, jak radzi sobie z zachowaniem nawyków żywieniowych w okresie świątecznym.

Drugi dzień wielkiego żarcia. Dostałam od Was sporo pytań, jak radzę sobie z dietą w trakcie świąt. Nie radzę sobie, w ogóle jej nie trzymam i mam ją głęboko w poważaniuzdradziła w relacji nagranej z wnętrza samochodu.

Bądźmy poważni, raz w roku to nawet ja mogę się nażreć, bo słuchajcie, to nie jest jedzenie, ja po prostu żrę - podkreśliła Blania.

Okazuje się, że jeden produkt obecny na każdym świątecznym stole cieszy się szczególnym zainteresowaniem Lipińskiej podczas rodzinnego ucztowania.

Wiecie, czego jem najwięcej? Najwięcej jem chleba. Ciągle jem chleb. Wszyscy jedzą jakieś rarytasy, ryby, ja ryby mogę jeść na co dzień. Ja jem chleb z masłem, wędliną albo sam chleb. Wszystko mi jedno. Zjadłam już chyba z pół bochenka albo więcej nawet. I jem ciasta, dużo ciast. Wszystko jem, gdzie jest mąka. Jak widzę cokolwiek z mąką, od razu to jem i jestem bardzo, bardzo szczęśliwa - zapewniła.

W kolejnej relacji Blanka zdradziła także, że ze smakiem pałaszuje również ziemniaczki.

Duuuużo ziemniaków. Jestem w niebie - napisała pod zdjęciem talerza wypełnionego tłuczonymi kartoflami.

Spodziewaliście się, że Blanka jest taką fanką węglowodanów?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(138)
WYRÓŻNIONE
Fomfel
4 lata temu
Czekam na relacje z wydalania.
Gosc
4 lata temu
Może organizm jednak domaga się tej maki? Dieta za wszelka cenę? Nonsens.
Gość
4 lata temu
Ja po prostu też.
Remedi
4 lata temu
Wygląda to mało apetycznie
neos
4 lata temu
W Polsce może jeszcze tak źle nie jest, ale w USA coraz więcej kobiet, a nawet młodych dziewczyn tyje na potęgę. O ile jeszcze jako dziewczynki są zazwyczaj szczupłe, to w wieku 15,16 lat często to się zmienia i zaczynają iść intensywnie w tłuszczyk. W Rosji to rzadkie, a w USA bardzo częste. Mam nadzieję że w Polsce moda na pulchną sylwetkę nie nastąpi tak jak w USA.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (138)
Gość
4 lata temu
Na zdrówko kochana!
Mysz
4 lata temu
I pytacie jak sobie radzę z dietą w święta ... ja chce zobaczyć to grono kobiet, które wysyła wiadomości z tymi zapytaniami do celebrytek. Po drugie Blanka ma w sobie coś obrzydliwego, ten aparat, te włosy, te okulary ehhh taka wulgarna
Ona
4 lata temu
Kurde, ale sztuczna do bólu
slr
4 lata temu
nie strasz kobieto.
Ewa
4 lata temu
Normalna to ona nie jest.
Xxxx
4 lata temu
Czy pani Blanka na zeza Czy mi sie wydaje?
Olkaija
4 lata temu
To smacznego.
Zennalloa
4 lata temu
Matko i ciężko Blanek jak ty wyglądasz.Masz 35 lat a wyglądasz jakbyś była w rozwojowej wieku.
toja
4 lata temu
Blania, to się nazywa zapychanie smutnych emocji jedzeniem i prowadzi do zaburzeń odżywania. Been there, done that.
Mik234
4 lata temu
Jej sposób wysławiania się....dramat. Ona napisała książkę? Szkoda czasu na to.
gość
4 lata temu
Ta kobieta zajmuje się jedynie upiększaniem siebie i opowiadaniem o sobie. Głupie to i nudne.
gość
4 lata temu
Ta kobieta zajmuje się jedynie upiększaniem siebie i opowiadaniem o sobie. Głupie to i nudne.
lula
4 lata temu
Heh, ja w te święta też prakrycznie jadłam tylko chleb z masłem i czosnkiem. Na nic nie miałam ochoty żadne ryby, sałatki czy ciasta, tylko chlebek z czosnkiem i koniecznie sól :)
Janek
4 lata temu
Dajcie spokoj. To przerobiony facet.
...
Następna strona