W poniedziałek w polskiej prasie kolorowej głośno zrobiło się o akcji TopFreedomPL. Organizatorki kampanii zamierzają uświadomić Polakom, że nierówne traktowanie kobiet i mężczyzn pod kątem okrywania ciała na plażach jest zwykłym przejawem hipokryzji. W przedsięwzięcie zaangażowały się już Ewa Skibińska i Maja Ostaszewska. Teraz do pań dołączyła gwiazda, której zagadnienie nagości jest szczególnie bliskie - Blanka Lipińska.
Zobacz: Maja Ostaszewska pozuje na plaży BEZ STANIKA i grzmi: "W Polsce można za to dostać MANDAT" (FOTO)
U pani Mai Ostaszewskiej dowiedziałam się o akcji TopFreedomPL. Od lat wiele kontrowersji budzi moje opalanie się toples. Ja nie widzę w tym nic strasznego, nadzwyczajnego czy niestosownego. Za granicą widok piersi na plaży albo całkowicie nagich ludzi (jak np. na PUBLICZNEJ plaży w Barcelonie) to coś absolutnie normalnego. Chcemy być tacy "europejscy"... Może już zatem czas wyjść z zaścianka i zacząć takimi być? - apeluje na Instagramie Blanka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do wpisu Lipińska załączyła zdjęcie z wakacji w Tulum, na którym pozuje, brodząc w wodzie bez stanika. Zdjęcie zostało prędko zablokowane przez administratorów platformy, więc gwiazda zamieściła je raz jeszcze, tym razem z czarnym paskiem na piersiach.
Autorka pornopowieści jest zdania, że tego typu traktowanie kobiecego ciała jest nad wyraz niesprawiedliwe. Jak stwierdza, wielokrotnie miała do czynienia z mężczyznami o zdecydowanie bardziej obfitym biuście, jednak nigdy nie czuli się oni zmotywowani, aby zakrywać klatkę piersiową.
W Meksyku absolutnie nie dziwi widok nagich piersi, nagich pośladków, albo nagich ludzi, jest to całkowicie normalne. Natomiast u nas w kraju… Wiecie, moje piersi są sztuczne, są całkiem spoko, rzekłabym nawet, że są naprawdę pięknie zrobione. Wielokrotnie widzę mężczyzn, którzy jakoś nie noszą staników, a mają biust z siedem razy większy niż ja. Nie zgadzam się bardzo z tą niesprawiedliwością. Zachęcam wszystkie panie do wzięcia udziału w tej akcji, wrzucenia swojego zdjęcia topless i oznaczenia go tym hashtagiem. Bo nie wiem, czy wiecie, ale w Polsce za chodzenie topless na plaży dostaje się 500 złotych mandatu, a co złego jest w widoku nagiego ludzkiego ciała? - zirytowała się już na InstaStories Blanka.
Jak obstawiacie, kto następny dołączy do akcji wyswabadzania kobiecych sutków?