W ostatnim czasie Blanka Lipińska, w związku z premierą kolejnej części filmu opartego na swojej książce, miała sporo na głowie. Oprócz tego, że tradycyjnie mierzyła się z nieprzychylnymi recenzjami dotyczącymi "365 dni", zmuszona była zmagać się dodatkowo z kąśliwymi komentarzami pod adresem swojego wyglądu.
Nikogo nie powinno więc dziwić, że związane z premierą zamieszanie Blania zdecydowała się odreagować na kolejnych w tym roku wakacjach. "Pisarka", która Wielkanoc spędzała w Barcelonie, a przed dwoma miesiącami wypoczywała w Tajlandii, poleciała teraz do Grecji.
Przypominamy: Blanka Lipińska żali się na wakacje w Tajlandii: "Idzie umrzeć od tego GORĄCA. Nie wyrabiam"
"Wymęczona" Lipińska tym razem postawiła na rodzinny urlop. Na Kretę wybrała się z bratem i jego żoną. Tak jak w przypadku wszystkich podróży i tym razem skrzętnie relacjonuje zagraniczny wyjazd za pośrednictwem instagramowego profilu.
Wiemy więc, że w piątek Blanka wybrała się w rejs statkiem. Podczas wyprawy celebrytka i jej bliscy podziwiali piękny zachód słońca. Nie obyło się bez publikacji nagrań z greckimi krajobrazami i pozowania do wspólnych zdjęć.
36-latka pokusiła się nawet o wrzucenie na profil fotografii z bratem. Na wakacyjnym obrazku widzimy więc Blanię i o rok starszego od niej Jakuba. Rodzeństwo siedzi obok siebie na pokładzie wycieczkowej łodzi. Podczas gdy przyodziana w bluzkę w paski, szorty i chustę na głowę autorka "365 dni" pręży zgrabną łydkę i śmieje się od ucha do ucha, jej brat pozuje, robiąc zdziwioną minę.
Nie wiem, jakie są Wasze relacje z rodzeństwem, ale moje wydają się całkiem spoko - czytamy pod najnowszym postem Lipińskiej, która daje do zrozumienia, że świetnie dogaduje się z Kubą.
Zobaczcie. Są do siebie podobni?