Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Blanka Lipińska trajkocze o początkach znajomości z "Barusiem": "Ukrywaliśmy się, pierwsza randka była w domu"

199
Podziel się:

Aspirująca celebrytka po raz kolejny podzieliła się intymnymi szczegółami romansu z muzykiem. Przy okazji spróbowała wybłagać od Niny Terentiew pracę w Polsacie...

Blanka Lipińska trajkocze o początkach znajomości z "Barusiem": "Ukrywaliśmy się, pierwsza randka była w domu"
Blanka Lipińska (Instagram, Instagram)

Trzeba przyznać, że związek Blanki Lipińskiej i Aleksandra Barona jest dotychczas jednym z największych zaskoczeń w polskim przemyśle rozrywkowym tego roku. Od kiedy para dokonała publicznego coming outu, wcześniej utrzymując swój romans w tajemnicy, zakochane gołąbki z nieskrywaną przyjemnością obnoszą się łączącym ich uczuciem, zarzucając fanów kolejnymi rozczulającymi relacjami, od których nieraz może zemdlić.

Zobacz także: Blanka Lipińska zdradza kolejne szczegóły znajomości z Baronem

O ile jeszcze na początku "pisarka" z rezerwą podchodziła do pytań o Alka, dziś 35-latka dzieli się wszelkimi, nawet najbardziej intymnymi szczegółami ich wspólnego życia. W ramach środowego "lajwa" przeprowadzonego z Krzysztofem Ibiszem wygadana "Blania" postanowiła raz jeszcze podzielić się kulisami ich kiełkującego uczucia, tym razem nie pomijając żadnych szczegółów.

Nasza pierwsza randka była w domu, druga też, trzecie, czwarta, piąta, szósta - zaczęła podekscytowana. To było trochę tak, że kiedy normalni ludzie, nie osoby publiczne zaczynają się spotykać, to nikogo to nie interesuje poza ich bliskimi. Jeżeli oni o tym nie powiedzą, coś nie pyknie i po miesiącu te osoby się rozstaną, to nawet nikt o tym nie wie, nikomu nie trzeba się tłumaczyć, a kiedy dwie osoby publiczne zaczynają się spotykać, to wtedy można już przeczytać scenariusz na najbliższe miesiące, a nawet lata – tłumaczy.

Co prawda było to trochę irytujące, jak chcieliśmy zrobić razem kolacje i chcieliśmy razem pojechać na zakupy, to tylko jedno z nas wysiadało z samochodu, a drugie zostawało i na telefonie mówiło "idę koło boczku, chcesz boczek" to było męczące. Potem jak nas złapali raz – to był 8 marca i pojechaliśmy na Dzień Kobiet do Trójmiasta i traf chciał, że na ostatnim spacerze paparazzi nas złapali i wtedy było po wszystkim, po całej tajemnicy – wspomina Blanka.

W dalszej części rozmowy aspirująca celebrytka poruszyła zapewne znany już Wam temat chodzenia w ciuchach muzyka, które ten wspaniałomyślnie oddał ukochanej, gdy robił ich selekcję. Skromna Blanka przyznała też, że Alek ma większą kolekcję ubrań, bo w końcu "jest dłużej gwiazdą od niej".

Większość rzeczy, które widzisz tu, dostałam od niego - przyznała. To jest jego kurtka, oryginalny płaszcz ze Stanów Zjednoczonych. Ja mam całą masę jego rzeczy, bo robiliśmy mu porządki w szafie i nie odbiega jego szafa w ilości ubrań od mojej, albo nawet moja może być mniej zasobna niż jego. No ale umówmy się, on jest dłużej gwiazdą niż ja, także ma prawo, żeby mieć więcej fajnych ciuchów i, te które chciał wyrzucić, ja przygarnęłam Alek daje akurat mi dużo spokoju wewnętrznego, ale nie daje mi nie jakości, nie daje mi takiej miałkości. Nie daje mi poczucia, że trzymam go za jaja całą ręką…

Autorka "porno dla mamusiek" stwierdziła też, że mimo stosunkowo krótkiego stażu, już zdążyła wpaść w szpony miłości, przez co - jak sama przyznała - zrobiła się "straszną c**pą".

Wzrusza mnie bardzo w Alku jego dobroć i sposób, w jaki potrafi rozmawiać i nawet jeśli jest taka sytuacja, że gdzieś tam się spóźni i potem sposób, w jaki on tłumaczy, bo wiesz, jest Aleksander Baron i jest ktoś, kto się nazywa Aluś i ten Aluś, to jest postać, która wzrusza mnie najbardziej na świecie i to jest takie lovki, lovki. Wtedy Lipińska robi się taką straszną ci**ą - trajkotała.

Lipińska zaskoczyła też stwierdzeniem, że na pewno nie wystąpi w Tańcu z gwiazdami. Powodem jest kontuzja, której nabawiła się, gdy trenowała MMA.

Absolutnie nie marzę, żeby tańczyć. Do końca życia będę miała złamane kolano. To wszystko przez sport. Nie mogę robić przeprostów - żaliła się.

Na koniec "Blania" pozwoliła sobie na apel, zwracając się do dyrektor programowej telewizji Polsat, aby po zakończeniu show Tylko jeden znalazła jej nową "fuchę" w jakimś programie, co pomogłoby jej ugruntować "gwiazdorski" status.

Chciałabym z tego miejsca zaapelować do pani Niny Terentiew, jako najnowsza gwiazda stacji Polsat, chciałabym zostać w tej stacji i bawić się świetnie - prosiła.

Myślicie, że "Blani" uda się wybłagać od Terientew jakąś ciepłą posadkę w Polsacie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(199)
WYRÓŻNIONE
ziew
5 lata temu
"Niech internet płonie"...."On jest dłużej gwiazda niż ja"....ja w zasadzie nie mam pytań, bo jaki kraj takie gwiazdy. Puchar przechodni i pani od opowieści o gwałtach. I tak sie właśnie kończy świat i tak się właśnie kończy świat, nie hukiem lecz skomleniem....
Imperium
5 lata temu
Żółte tulipany, żółte tulipany, żółte tulipany, zwiastuny rozstania, chcą, żebyś mi je dała, lecz nie mówią nic, lecz nie mówią nic, żółte tulipany, zwiastuny rozstanią, chcą, byś zapomniała, lecz nie mówią nic, nie mówią nic, żółte tulipany, zwiastuny rozstania, chcą żebyś odjechała, lecz nie mówią nic, lecz nie mówią nic, lecz nie mówią nic.
🤔🤔🤔
5 lata temu
Ależ wy te babę na siłę promujecie, ciekawe ile poszło 💸💸💸
Lalunia
5 lata temu
Zdesperowana modliszka.
Ginseng
5 lata temu
Mi się wydaje, że "Baruś" ma jej skrycie dość. Jest zbyt nachalna. Kwestia czasu i, i ten romans się skończy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (199)
Basia
5 lata temu
Ja na pierwszej randce byłam pamiętam w Zachodnim Brzegu w Warszawie i mega cudnie tam było. Z chłopem nie wyszło, ale pyszny hummus pamiętam do dzisiaj.
Antoni
5 lata temu
"Aspirujaca celebrytka"? Blanka jest celebrytka "pelna geba"! w czym jest gorsza od Wnerwiawy?
yxyxxyxy
5 lata temu
no to teraz wszystko jasne. seks od pierwszej randki. spotykał się z nią tylko w domu, bo się jej wstydził.
3486464646
5 lata temu
!!!reghoiergjoerjgfpowejhgpo3j
Nina
5 lata temu
Aluś wyrazy współczucia...
Ona
5 lata temu
Ona wygląda jak tranwerstyta. Ale ma kasę więc Baron zainteresowany. Gdzie się podziały wartości i bezinteresowne uczucia?? 😱😱😱
Edek
5 lata temu
A kto to jest ? Jakaś niunia z salonu masażu ? Nie znam jej.
SUNIA
5 lata temu
Żałosna kobieta, nas nie interesuje kto ciebie posuwa.
No
5 lata temu
Ile ona ma lat, 15? Wnioskuję po sposobie wypowiedzi.
Xyz
5 lata temu
Wieniawa jest młoda i ma klasę
Nietoperz
5 lata temu
boże, co za bluszcz...
haha
5 lata temu
Blanusia to trans
Ginseng
5 lata temu
Mi się wydaje, że "Baruś" ma jej skrycie dość. Jest zbyt nachalna. Kwestia czasu i, i ten romans się skończy.
Semperfidelis
5 lata temu
Nie znam jej twórczości literackiej, ale jej sposób wypowiadania się jest tak pusty, prosty i przyziemny, że nie chcę nawet myśleć o jej książce.
...
Następna strona