Na początku sierpnia w sieci pojawiły się zdjęcia Blanki Lipińskiej z nowym mężczyzną u boku. Okazało się wówczas, że wybrankiem serca "pisarki" jest Paweł Baryła - scenograf, który na swoim koncie ma takie filmy jak "Krime Story. Love Story" czy "Czarny Młyn". Co ciekawe, partner 37-latki pojawił się także w filmie "365 dni. Ten dzień", gdzie zagrał epizodyczną rolę "hiszpańskiego ochroniarza".
Nowy ukochany towarzyszył Blani także podczas głośnej wyprawy do Nowego Jorku, gdzie odbyła się premiera trzeciej części zekranizowanego na podstawie jej powieści filmu. Celebrytka zabrała wówczas chłopaka na ściankę.
Przypominamy: Blanka Lipińska DEBIUTUJE z nowym CHŁOPAKIEM na ściance podczas premiery "Kolejnych 365 Dni" w Nowym Jorku (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak się okazuje, wcale nie chciała, by ich wspólne fotografie z czerwonego dywanu trafiły do sieci. W rozmowie z "Party" przekonywała, że z założenia miała je otrzymać od fotografów jedynie na własny użytek.
Mogę powiedzieć tylko tyle, że zdjęcie zostało udostępnione mediom przez pomyłkę, gdyż zrobiono je jako pamiątkę do naszego prywatnego użytku - wyjaśniła, następnie odpowiadając na dociekania dwutygodnika na temat tego, co ma w sobie mężczyzna, który skradł jej serce:
Wszystko, czego nie miał żaden inny mężczyzna przed nim! - wyznała szczera do bólu Lipińska, po chwili przypominając sobie, że tym razem nie chce opowiadać na prawo i lewo o swojej relacji:
Nie zamierzam jednak rozmawiać ani o moim życiu uczuciowym, ani o moim partnerze - zakomunikowała surowo. Niech wystarczy wam fakt, że u mnie wszystko super.
Myślicie, że Baronowi zrobi się przykro, gdy to przeczyta? Przypominamy, że autorka "365 dni" i gitarzysta Afromental spotykali się w 2020 roku, a ich związek uchodził za wyjątkowo medialny. Blanka Lipińska relacjonuje PORANEK W ŁÓŻKU z Baronem: "Zastanawiam się, czy chce mi się już kakao, czy jeszcze chwilka…"