Mało kto spodziewał się, że tegoroczne preselekcje wyłaniające reprezentanta Polski na Eurowizję 2023 będą tak gorącym tematem. Zdaje się, że za potężną dawką emocji stoi sama Telewizja Polska, która jest oskarżana o brak transparentności w konkursie i ustawienie go pod zwycięstwo Blanki. Mimo apeli i próśb ze stron fanów i dziennikarzy eurowizyjnych przedstawiciele TVP wzbraniają się przed publikacją szczegółów głosowania jury. Warto zauważyć, że o aferze rozpisują się już nawet zagraniczne media.
Największą przegraną w skandalicznej sytuacji zdaje się być Blanka, która ostatecznie zwyciężyła preselekcje i pojedzie do Liverpoolu z piosenką "Solo". Biorąc pod uwagę milczenie TVP, nic w tej materii raczej się nie zmieni. Debiutująca wokalistka od kilkunastu dni mierzy się ze sporym hejtem. Nie brakuje też konstruktywnej krytyki, którą zniesmaczeni obserwatorzy Eurowizji dzielą się pod publikacjami związanymi z Blanką i jej nieco wątpliwym zwycięstwem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piosenkarka po dłuższej chwili milczenia wydała obszerne oświadczenie, w którym żaliła się na ogromne pokłady mowy nienawiści. Fani punktowali ją wtedy, że "w tym wszystkim najmniej chodzi o nią", a o działania TVP. Atmosfera zrobiła się jednak wyjątkowo gęsta, gdy Blanka polubiła komentarz obrażający faworyta preselekcji, Janna, który zresztą wygrał głosowanie widzów, a w ostatecznym zwycięstwie przeszkodziło mu jury. Wykonawczyni utworu "Solo" oczywiście wszystkiego się wyparła.
Blanka żali się zagranicznym mediom po preselekcyjnej aferze
Mimo nieciekawej sytuacji Blanka rozpoczęła promocję swojej eurowizyjnej propozycji i wystąpiła na jednej ze szwedzkich imprez promującej tamtejsze preselekcje. Wokalistka udzieliła wielu wywiadów. Porozmawiała m.in. z największym portalem eurowizyjnym z siedzibą w Wielkiej Brytanii, Wiwibloggs. Celebrytka została w delikatny sposób zapytana o aferę preselekcyjną i nie omieszkała nie pożalić się dziennikarzowi.
Jak wygląda atmosfera po tym, jak wygrałaś preselekcje? Wiesz, to oczywiste, że ludzie mieli swoich faworytów, obserwujemy reakcje. Jak Ty się czułaś, widząc wszystkie komentarze? - dopytywał reporter Wiwibloggs.
Szczerze, to nie było miłe. Skłamałabym, mówiąc, że jest okej, bo nie jest. Próbuję przez to przejść i skupić się na tym, co mnie czeka. Zbliżają się półfinały, chcę się skoncentrować na przygotowaniach i cieszyć się każdą sekundą tej przygody - odparła Blanka.
Dyplomatycznie?