Po tygodniach siedzenia w milczeniu na sali sądowej, Amber Heard w końcu mogła zabrać głos i opowiedzieć o tym, jak zapamiętała związek z Johnnym Deppem. Aktorka ze łzami w oczach wspominała sytuacje, w których gwiazdor miał dopuścić się wobec niej przemocy. Mówiła na sali sądowej m.in. o tym, jak w maju 2013 roku wraz z Deppem i znajomymi udali się do Hicksville w Kalifornii. Wówczas odurzony narkotykami gwiazdor oskarżył ją o flirt z inną kobietą, robiąc awanturę. Heard zeznała, że jej znajoma wzięła MDMA i była po prostu przyjacielska. Johnny odczytał to inaczej, dlatego chwycił ją za nadgarstek, wykręcił go, a później przyciągnął do siebie. "Czy wiesz, jakiego nacisku potrzeba, aby złamać ludzki nadgarstek?" - miał zapytać. Trzymał ją przez chwilę, a ona płakała i była zszokowana.
Pamiętam, że w przyczepie zarzucał mi, że kłamię. Skierował całą wściekłość na przyczepę i zaczął niszczyć różne rzeczy. Podniósł coś ze stołu i wrzucił do szklanej gabloty - zeznała Heard.
Wrzeszczał na mnie i gdy w końcu wróciłam do sypialni, on też wszedł do sypialni. Szukał czegoś. Zapytał mnie, gdzie to jest i jak długo to ukrywam. Zapytałam "o czym mówisz?". Powiedział: "Wiesz, o czym ja k**wa mówię, bądź ze mną szczera. Gdzie to ukrywasz?". Zaczyna mnie klepać, zdziera mi sukienkę. Łapie mnie za piersi, dotyka moich ud, zdziera mi bieliznę, a następnie przystępuje do przeszukania mojego otworu. Powiedział, że szuka swojej kokainy, swojej koki. Po prostu wsadził we mnie palce. Stałam tam, wpatrując się w głupie światło, nie wiedziałam co robić - mówiła łamanym głosem.
Depp miał notorycznie oskarżać Heard o to, że miała romanse. Podobno Johnny był agresywny i zrobił scenę zazdrości na pokładzie samolotu, doprowadzając kobietę do płaczu. Później w hotelowym pokoju rzekomo uderzył Amber w twarz, a krew pod jej nosem zauważył chwilę później ochroniarz.
Aktorka opowiedziała też o traumatycznej przejażdżce autem, podczas której odurzony narkotykami Johnny, siedząc na miejscu pasażera, miał narazić na niebezpieczeństwo swojego psa.
Miał opuszczone okno. W pewnym momencie zaczyna wyć przez to okno i łapie swojego psa Boo, nieco grubszego Yorka. Łapie Boo i wystawia go przez okno jadącego samochodu. Wyje jak zwierzę, trzymając psa przez okno. Wszyscy w samochodzie po prostu zamarli. Nikt nic nie zrobił. Ja też byłam rozdarta, co powinnam zrobić. Nie chciałam zrobić niczego, co zmusiłoby go do upuszczenia psa. Nikt nic nie zrobił. W końcu wciągnęłam jego ręce z powrotem do pojazdu i posadziłam psa z powrotem na siedzeniu - zeznała Amber.
Celebrytka opowiedziała, kiedy pierwszy raz doświadczyła przemocy ze strony Deppa.
Nigdy tego nie zapomnę. To zmieniło moje życie. Siedziałam na kanapie i prowadziłam z nim normalną rozmowę. Pił. Myślę, że był pod wpływem kokainy. Zapytałam go o tatuaż, który ma na ramieniu.
Warto nadmienić, że Depp miał na ramieniu tatuaż z napisem "Wino Forever" dla swojej byłej dziewczyny Winony Ryder.
Zapytałam, co to znaczy. Powiedział, że jest tam napisane "Wino", a ja myślałam, że żartuje i roześmiałam się. Uderzył mnie w twarz, a ja się roześmiałam. Śmiałam się, bo nie wiedziałem, co jeszcze zrobić. Pomyślałam, że to musi być żart. Bo nie wiedziałam, co się dzieje.
Heard powiedziała, że wpatrywała się w Deppa i śmiała się, myśląc, że on też się w końcu roześmieje, ale on odparł: "Uważasz, że to zabawne dz*wko, myślisz, że jesteś zabawna dz*wko?" A później rzekomo uderzył ją ponownie.
W lipcu 2013 r. Depp, Heard i jego dwoje dzieci, Lily-Rose i Jack, udali się na jego prywatną wyspę na Bahamach, aby po raz ostatni popływać jachtem aktora, zanim sprzedał go JK Rowling. Heard powiedziała przed sądem, że Depp pił, ale "nie chciał powiedzieć o tym swoim dzieciom, więc ukrywał to przed nimi, wlewając alkohol do filiżanek do kawy". Zachowanie Deppa stało się nieobliczalne. Jak zeznała aktorka, Johnny zeskoczył z łodzi w sposób, który wyglądał "trochę przerażająco", a Lily-Rose, która miała wtedy około 14 lat, zaczęła mieć "ataki paniki".
Później w sypialni Depp zaczął oskarżać Heard, że "nazywa go pijakiem w obecności jego dzieci". Następnie miał chwycić ją za szyję i rzucić o boczną ścianę sypialni, później powiedział, że "mógłby ją k*rwa zabić", i że "przynosi mu wstyd".
Podczas zeznań aktorki Depp miał grobową minę i rzadko podnosił głowę, skupiając się głównie na leżących przed nim notatkach.