Trwa ładowanie...
Przejdź na

Blogerka o szwaczce z Kambodży: "Jej dom był mniejszy od mojej łazienki! Nie da się przeżyć!"

156
Podziel się:

"Byłam bardzo naiwna, wierzyłam, że nasze ubrania są robione przez maszyny. Uderzyła nas ogromna bieda" - wspomina wizytę w fabryce ubrań.

O emisji norweskiego show Sweatshop - Deadly Fashion było głośno już jakiś czas temu. Blogerzy modowi, których wysłano do fabryki ubrań w Kambodży wciąż jednak nie mogą zapomnieć tej wizyty. W rozmowie z Dzień Dobry TVN Frida Ottesen opisała wrażenia z pierwszych chwil pobytu zarówno w szwalni, jak i w domach pracowników. Kolejny raz wyraziła swoje zdziwienie faktem, że ubrania dostarczane do sieciówek są szyte przez ludzi, a nie przez maszyny.

Uderzyła nas ogromna bieda. Byłam bardzo naiwna, wierzyłam, że nasze ubrania są robione przez maszyny. Trudne było sobie uświadomienie, że to ludzie. Fabryka za sztukę zarabia dolara, sklep to ubranie sprzedaje za 30 dolarów. Mieliśmy próbować żyć jak jedna ze szwaczek. Jej dom był maleńki, mniejszy od mojej łazienki. Nie wytrzymaliśmy.

Dla blogerów podobnym szokiem była wysokość pensji pracowników szwalni, którzy za cały dzień pracy otrzymują trzy dolary. Trzeba przypomnieć, że po pięciu odcinkach programu trójka szafiarzy zaapelowała do światowych sieciówek, by nie wykorzystywali taniej siły roboczej. Frida zwróciła się z prośbą również do blogerów, bo nagłaśniali ten problem.

Ludzie pracują minimum po 8 godzin i nadgodziny, dostają za to 3 dolary. Nie da się przeżyć. Blogerzy mogą o tym pisać, by wpływać na politykę wielkich koncernów modowych. Musimy uświadomić wszystkich, co dzieje się w tych fabrykach.

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(156)
WYRÓŻNIONE
gość
10 lat temu
Niektórym naszym celebrytom przydałaby się taka lekcja o biedzie.
gość
10 lat temu
Nasze pseudo szafiareczki trzeba tam wysłać - najlepiej z biletem w jedną stronę!
gość
10 lat temu
Swiat jest p*********y
Clinton
10 lat temu
Powinni to pokazywać codziennie tym wszystkim rozpuszczonym pannom dla których szmatki są najważniejsze....
gość
10 lat temu
Masakra ! To się w głowie nie mieści żeby dostawać tylko $3 !!! Szok!!! Blogerki wykorzystujcie swoją popularność! Zacznijcie coś z tym robić!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (156)
gość
10 lat temu
Już wszystko przewróciło się do góry nogami. Najbliżsi nie tylko , że nie dbają to jeszcze robią bałagan w głowach . Co dopiero " nowobogaccy " lub celebryci . Każdy wykorzystuje każdego . Totalny szok !
alis
10 lat temu
A w Polsce to niby lepiej... zróbcie program o sprzedawcach z tych sieciówek jak muszą uwijać się by jednocześnie pracować jako kasjerki, wykładać towar, sprzątnąć, dołożyć towar. Na 600m/2 pracują 3 osoby i wymagania nie z tej ziemi. Audyty, na każdym kroku rozliczanie. A gdzie właściwe tempo pracy, gdzie bezpieczeństwo. Tylko że u nas PIP nie ma pojęcia jak badać takie sprawy... bo co urzędnik może wiedzieć o rozkładaniu palety. Teczuszka w ręku, mlaskanie oą, ę...
gość
10 lat temu
Dajcie zarobic to tez bede kupowac u Channel,Dior,Prady.
ala
10 lat temu
Mam pytanie czy tu w Polsce nie ma biedy my emeryci za 800-1000zł emerytury mamy dalej ubierać się w szmateksach zamiast kupić sobie nowy ciuch w sieciówkach jak mamy żyć tu w Polsce też jest Kambodża bo nie jedna osoba jak Kambodży nie ma etatu ięc nie płaczcie nad nimi tu jest cywilizacja w demokratycznym wydaniu czyli bieda po 1989roku.
gość
10 lat temu
Dla takiego Anglika, Norwega, Niemca - Polak który zarabia w Polsce 1200 zł na rękę to też jest tragedia . Ludzie z cywilizowanych krajów , gdzie żyją godnie i godnie zarabiają Polaków tez mają za tanią siłę roboczą i są w szoku jak Polak może żyć za 300 euro i pracować za 300 euro miesięcznie ????
stan
10 lat temu
prymitywna propaganda , widziałem osobiście, to nie tak...
Wiktor
10 lat temu
W katolibanie jest to samo 1200 zł za 12 h pracy
gość
10 lat temu
rada dla Polaków - nie kupować tych nędznych szmatek w sieciówkach, tylko wspierać rodzimą produkcję i usługi. Zmniejszymy bezrobocie w naszym kraju
anna
10 lat temu
Koncerny i tak będą szukać jak najtańszej siły roboczej bo wiedzą ,że te np. szwaczki właściwie nie mają wyboru - albo pracują za nędzne 3 dolary albo nie zarabiają nic.
gość
10 lat temu
Dziwicie się?W Polsce jest taki wyzysk i nikt nad tym nie ma kontroli.Ludzi to nie stać na jedzenie,a co dopiero na ciuchy z sieciówek.Dobrze ,że są lumpeksy to człowiek w miarę jeszcze wygląda - Polsko bieda ,aż piszczy
kobieta
10 lat temu
w Niemczech nie jest lepiej, ja zarabiam na godz,12E sprzatam, moja szefowa kupi sobie spodnie za 100E dla mnie to cena horendalna !!! Mnie stac kupic sobie spodnie za 10 E w Aldi lub Lidlu i kto tu mowi o sprawiedliwosci ??? Co
gość
10 lat temu
Mieszkam w Polsce zarabiam najniższą krajową, nie stać mnie nawet na ubrania z sieciowek, mając tak niskie dochody w dopie mam czy komuś jest gorzej niż mnie, po prostu nie mam wyboru i muszę kupować to co jest najtańsze, nie mam czasu ani pieniędzy żeby się nad tym zastanowić też muszę przetrwać i to jest skandal bo nie mam wyboru w kwestii ubrań czy jedzenia tez jestem tylko małym trybikiem w tej całej kapitalistycznej machinie.....
gość
10 lat temu
jako student pracowalem za granica i miekszalem w domku letniskowym gdzie pokoiki byly 2.5 na 2 m i nikt nie plakal - te l***y co sie tutaj wypowiadaja nigdy nie robily nic konkretnego nie pojechaly nigdy miedzy ludzie w swiat biedy i rozpaczy gdzie nie ma pracy i ludzie gloduja to jest temat a nie wielkosc lazienek oraz ich odniesienie do sypialni szwaczki
gość
10 lat temu
haha 8-9 godzin dziennie a w Polsce szwaczka pracuje po 11-12 godzin dziennie nie wspominając o sobotach ,zarobki....najniższa krajowa ewentualnie 6-7zł, za godzinę dodatkową...zapłacisz czynsz media i po wypłacie...REWELACJA....A zaznaczam że w Polsce też szyjemy dla znanych marek!!!
...
Następna strona