Michalina Wisłocka była pionierką edukacji seksualnej i jedną z najważniejszych osób w rozwoju polskiej seksuologii. Lekarka nie tylko napisała kontrowersyjną wówczas Sztukę kochania, ale prowadziła barwne i trudne życie, żyjąc w miłosnym trójkącie. Za namową Agnieszki Szulim Piotr Woźniak-Starak zdecydował się wyprodukować film opowiadający o jej życiu.
Zobacz: Piotr Woźniak-Starak o Sztuce kochania: "Próby były w naszej kuchni, oczywiście za zgodą żony!"
Główną rolę w produkcji zagrała Magdalena Boczarska. Aktorka, która dość surowo ocenia życie seksualne Polaków, przyznała, że film jest potrzebny i nieprzypadkowo powstał właśnie teraz:
Mam poczucie, że taki film Michalinie Wisłockiej się należał. To jest tchniecie ducha w historię, to jest coś, czego nam bardzo potrzeba. Ten film nie jest przypadkowy w takich czasach.
Źródło: UWAGA TVN!/x-news