Ida Nowakowska w mijających tygodniach wyraźnie znalazła nowy pomysł na siebie. Jeszcze do niedawna gwiazdka TVP słynęła głównie z prowadzenia kilku programów i "pierogowych dramatów" z narzeczonym, jednak teraz coraz częściej rozprawia o kwestii wiary, do której jest wyraźnie przywiązana. Bywa też, że jej słowa budzą spore kontrowersje, co jeszcze do niedawna byłoby nie do pomyślenia.
Choć jeszcze do niedawna Ida Nowakowska raczej nie jawiła się w oczach opinii publicznej jako osoba przesadnie epatująca swoją wiarą, to jej kolejne wypowiedzi jasno wskazują na to, że rozprawianie o duchowości daje chyba wymierne efekty. Niedawno podopieczna Telewizji Polskiej jasno dała też wszystkim do zrozumienia, że nie wspiera Strajku Kobiet, na co dowodem są nie tylko jej wpisy, lecz także modlitwy za nienarodzone dzieci.
Przypomnijmy: Ida Nowakowska komentuje orzeczenie TK: "Nie można zlikwidować życia, bo ma się taką ZACHCIANKĘ"
Kontrowersji wokół postaci (jeszcze do niedawna bezproblemowej) prowadzącej TVP nie uciszy też pewnie nowy wywiad, którego udzieliła magazynowi Party. Z rozmowy Idy z magazynem dowiadujemy się bowiem, że celebrytka bardzo chce zostać mamą, w czym nie ma oczywiście nic złego. Skrajne emocje może jednak budzić fakt, że jej zdaniem decyzja o macierzyństwie nie należy do niej, a do Boga, który "wie lepiej".
Rodzice nauczyli mnie też pokory. (...) Patrzę pokornie na swoją przyszłość, wiem, że to nie ja ją planuję, ale ktoś na górze, i że jego plan jest mądrzejszy niż ten mój. Więc wezmę to, co dostanę. Wierzę, że można mieć marzenia, cele, ale musimy przy tym być elastyczni w swoim myśleniu, bo Bóg wie lepiej, co jest dla nas dobre. I nawet jeśli nam się wydaje, że spotykają nas tylko utrudnienia, to głęboko wierzę, że wszystko jest po coś - twierdzi celebrytka na łamach kolorowej prasy.
Co jeśli jednak Bóg będzie miał inny pomysł na macierzyństwo Idy? Jak sama twierdzi, nie zamierza się z tym pogodzić i pewnie po prostu znajdzie wtedy inny sposób...
Dalej moim marzeniem jest po prostu mieć dzieci i zostać mamą. Nie wiem, jaki jest plan, może ich nie będę mogła urodzić, ale wtedy znajdę inny sposób na swoje macierzyństwo - oświadcza.
Cieszycie się, że Ida ostatnio tak "rozkwita" medialnie?