O Marioli Bojarskiej-Ferenc, trenerce fitness promowanej przez TVP, było ostatnio głośno za sprawą medialnego konfliktu z Ewą Chodakowską. Zarzuciła jej brak profesjonalizmu, dodając, że sztuczny biust nie jest dla niej konkurencją. Udało jej się również wypromować na znajomości z Anną Lewandowską, która podobno mówi do niej "mamo". Bycie w centrum zainteresowana mediów opłaciło się Bojarskiej, stała się jedną z twarzy promujących kampanię Manifest 5.0: Chcemy całego życia!. To kampania, której celem jest zachęcanie Polaków do wykonywania testów w kierunku HIV. Korzystając z okazji Bojarska chwali się.
To mit, że apetyt na seks zmniejsza się wraz z ukończeniem 50. roku życia. Po pięćdziesiątce nie można udawać, że seks nie jest możliwy albo niechciany. Jest nieodłączną częścią życia. Nie mam takiego poczucia wstydu na co dzień - mówi w rozmowie z Newseria Lifestyle.