Olga Bołądź przygotowując się do Służb Specjalnych udowodniła, że nie ma problemu z ekstremalną metamorfozą wizerunku. Aktorka na potrzeby roli obcięła włosy na krótko i wyrzeźbiła ciało. Rola w najnowszym filmie Patryka Vegi wymagała od niej rozpoczęcia nauki tańca na rurze. Bołądź zapewnia, że sama raczej nie zainteresowałaby się tego rodzaju aktywnością fizyczną, pole dance trenowała wyłącznie na potrzeby roli. Aktorka samodzielnie nagrywała również sceny kaskaderskie, rezygnując z pomocy dublerki.
Źródło: Newseria Lifestyle
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.