Rodzina Kardashianów jak mało która uwielbia pławić się w luksusie i skrupulatnie dokumentować to w mediach społecznościowych. Niedawno Kim Kardashian zorganizowała spektakularne przyjęcie z okazji Halloween, podczas którego gościom towarzyszyły nawet lewitujące mumie w holach. W przypadku bożonarodzeniowego przyjęcia również nie było skromnie. W tym roku cały klan spotkał się w willi Kourtney Kardashian w rodzinnym Calabasas w Kalifornii. Czy udało się luksusem przebić imprezę Kim?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak wyglądały święta w rodzinie Kardashian
Dom Kourtney Kardashian z okazji świątecznej imprezy zmienił się nie do poznania. Willa została otoczona czerwonymi choinkami oraz posągami jeleni. Wokół wejścia do domu rozstawione były również czerwone, podświetlane drzewa. Tuz po przekroczeniu progu drzwi na gości czekała kilkunastoosobowa obsługa gotowa serwować drinki oraz przekąski.
Nie zabrakło również atrakcji dla dzieci. Oprócz wystawnego bufetu ze słodyczami rozstawiono ogromnych rozmiarów basen pełen czerwonych kulek, nad którym zwisały pokaźnych rozmiarów balony. Największą atrakcją okazał się jednak prywatny koncert Sii. Australijska piosenkarka zaprosiła do wspólnego występu najstarszą córkę Kim Kardashian. Wraz z North West zaśpiewały świąteczną piosenkę "Snowman".
Niemałe zainteresowanie wzbudziła również Kylie Jenner, która wraz z córką Stormi pojawiły się w bliźniaczych sukienkach. Kim Kardashian tego wieczoru postawiła na srebrną, cekinową sukienkę, Khloe na elegancką, ognistą czerwień, a gospodyni wieczoru na klasyczną biel.
Która z nich wypadła najlepiej?