Mieszkańcy Nowego Orleanu byli świadkami niecodziennego spotkania hollywoodzkich gwiazdorów. Matthew McConaughey spędzał czas z rodziną na balkonie. Okazało się, że po przeciwnej stronie ulicy, na drugim balkonie jest… Brad Pitt. Aktorzy ucięli sobie krótką pogawędkę, niemal jak "zwyczajni sąsiedzi". Brad na chwilę zniknął z balkonu i wrócił z piwem, które przez ulicę rzucił koledze.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.