W ostatnich miesiącach w mediach sporo mówiło się o relacjach Britney Spears z dwójką synów, 17-letnim Seanem Prestonem i 16-letnim Jaydenem. Przypomnijmy, że na początku sierpnia Kevin Federline udzielił głośnego wywiadu telewizji ITV, w którym oskarżył byłą żonę, że ta nie widziała chłopców od miesięcy i stwierdził, iż potomkowie mają jej za złe publikowanie w sieci roznegliżowanych zdjęć. Niedługo później głos zabrali synowie gwiazdy. Młodszy z nich w rozmowie z Daphne Barak przyznał, że ich stosunki z gwiazdą nie należą obecnie do najlepszych, lecz da się je naprawić. Zapewnił również wówczas, iż kocha matkę i chętnie się z nią zobaczy, gdy ta poczuje się lepiej. Britney nie pozostawiła wywodów swoich pociech bez komentarza. Artystka opublikowała w sieci kilka przejmujących wpisów, w których nie ukrywała, jak bolesne były dla niej słowa synów.
Britney Spears pokazała zdjęcia wyrośniętych synów. Tak wyglądają Sean Preston i Jayden
Britney Spears już kilkakrotnie publicznie zwierzała się fanom, że bardzo doskwiera jej tęsknota za potomkami i z utęsknieniem wyczekuje ich kolejnego spotkania. W sobotę gwiazda po raz kolejny poruszyła temat relacji z pociechami na Instagramie. Tym razem artystka opublikowała dwa wpisy, w których zaprezentowała światu fotografie wyrośniętych Seana Prestona i Jaydena.
Do zdjęć nastolatków wokalistka dołączyła krótkie podpisy o tej samej treści. Britney ponownie zapewniła synów o swej dozgonnej miłości i zdradziła, że oddałaby wszystko, by móc ponownie spotkać się z pociechami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do obydwu moich chłopców. Kocham Was. Umarłabym za Was. Z Bogiem moje drogocenne serca!!! Dałabym wszystko, żeby tylko dotknąć Waszych twarzy!!! Przesyłam miłość... Mamuśka - napisała.
Britney Spears tęskni za synami. Fani wspierają gwiazdę
W połowie września Spears opublikowała w sieci przejmujące nagrania, w których rozprawiała o tęsknocie za dwójką pociech. Wokalistka wyznała wówczas fanom, że synowie byli jej radością, a przez rozłąkę z nimi ma wrażenie, jakby nie miała w życiu żadnego celu.
Czuję, jakby część mnie umarła. Dosłownie, nie mam teraz żadnego celu w życiu. Oni byli moją radością. Moim wszystkim. Nie mogę się doczekać spotkania z nimi. Po to żyję. A tu nagle mi ich odebrano - mówiła.
W trudnych chwilach Brit niezmiennie może liczyć na wsparcie oddanych fanów. Nie inaczej było również pod jej najnowszymi wpisami. Co ciekawe, w komentarzach nie zabrakło także głosów osób zaniepokojonych ostatnią instagramową aktywnością gwiazdy.
Oni też Cię kochają!; Kochamy Cię Britney. Trzymaj się, z czasem wszystko będzie ok, jesteś kochana; Kochają Cię Britney, wkrótce zrozumieją; Sama jestem matką i czytanie tego łamie mi serce. Ci chłopcy potrzebuję swojej mamy. Potrzebują jej zdrowej. Tak, mogą się od niej dystansować, ale to nie oznacza, że ich nie obchodzi. Myślę, że im też pękają serca; Teraz jestem bardzo zdezorientowana; Co tu się dzieje; Brit, wszystko w porządku? Twoje posty są niepokojące; To nie ma sensu; To jej urodziny i tęskni za nimi; To robi się coraz bardziej niepokojące - możemy przeczytać pod ostatnimi postami Britney.
Zobaczcie zdjęcia synów Britney Spears.