Na początku kwietnia Britney Spears poinformowała fanów, że wraz z narzeczonym - Samem Asgharim - spodziewają się pierwszego wspólnego dziecka. Wokalistka już od jakiegoś czasu mówiła, że marzy o założeniu rodziny z partnerem. Jej ogłoszenie zelektryzowało więc zarówno fanów ikony popu, jak i światowe media.
Niestety w sobotę Britney Spears i Sam Ashgari zmuszeni byli przekazać światu smutną wiadomość. Wokalistka i jej partner za pośrednictwem Instagrama poinformowali, że gwiazda poroniła.
Z największym smutkiem ogłaszamy, że straciliśmy nasze cudowne dziecko we wczesnym etapie ciąży. To druzgocący czas dla każdego rodzica. Może powinniśmy byli zaczekać z ogłoszeniem, aż będzie [ciąża - przyp. red.] bardziej zaawansowana, jednak byliśmy zbyt podekscytowani, by podzielić się dobrymi wieściami - czytamy w przejmującym wpisie Britney i jej ukochanego.
Zobacz również: Britney Spears znów jest w kiepskiej formie? Psycholog zabiera głos w sprawie jej ostatnich zdjęć
W oświadczeniu Spears i Ashgari zapewnili, że wciąż darzą siebie ogromnym uczuciem i nie zamierzają poddawać się w dążeniu do posiadania wspólnego potomka.
Nasza miłość do siebie nawzajem jest silna, wciąż będziemy próbować powiększyć naszą piękną rodzinę. Jesteśmy wdzięczni za Wasze wsparcie. Uprzejmie prosimy o prywatność w tym trudnym czasie. Sam i Britney - czytamy.