Britney Spears jest przykładem gwiazdy, która na własnej skórze doświadczyła zarówno blasków, jak i cieni sławy. Pochodzącej z Missisipi piosenkarce trudno było udźwignąć narzuconą jej presję, co skończyło się dla niej uzależnieniem od narkotyków i publicznym załamaniem nerwowym. Odkąd Spears została ubezwłasnowolniona, a prawa do jej dwóch synów zostały przyznane ich ojcu, Kevinowi Federline'owi, gwiazda próbuje wziąć się w garść i zrobić wszystko, co w jej mocy, by znów móc brać czynny udział w wychowywaniu Seana i Jaydena.
W mijających miesiącach medialne doniesienia o życiu Britney Spears zdominował temat ojcowskiej kurateli. Piosenkarka spędziła pod nadzorem Jamiego ostatnie 13 lat, a bez jego zgody nie mogła nawet opuścić samotnie domu, prowadzić samochodu czy pójść na zakupy. Fani gwiazdy są zresztą przekonani, że jest ona przetrzymywana wbrew własnej woli, a publikowane w sieci filmiki i zdjęcia są formą rozpaczliwego apelu o pomoc. Jakby tego było mało, również ukochany Brit, o 12 lat od niej młodszy Sam Asghari, ma nieustannie kontrolować gwiazdę.
Mimo że z biegiem czasu plotki o więzieniu wokalistki tylko przybierają na sile, Spears wciąż pozostaje wyjątkowo aktywna na Instagramie, regularnie udostępniając w sieci różnej maści nagrania i zdjęcia. Aby uciąć krążące w kuluarach pogłoski i uspokoić wyraźnie zaniepokojonych fanów, 38-latka udostępniła w środę na swoim profilu filmik, w którym tłumaczy, że jej liczni wielbiciele nie mają o co się martwić, bo "nigdy nie czuła się lepiej".
Wiem, że w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy i wielu ludzi mówiło wiele różnych rzeczy na mój temat, ale chcę tylko powiedzieć wam, że wszystko jest u mnie w porządku. Jestem najszczęśliwsza w życiu - stwierdziła z niepewną miną.
Mimo zapewnień Spears o świetnym samopoczuciu, podejrzliwi internauci nie dali się tak łatwo przekonać.
Jeżeli musisz zapewniać ludzi, że się dobrze czujesz, w dodatku wyglądając w ten sposób, to znaczy, że nie jest z tobą dobrze; Czy to tylko ja, czy z dnia na dzień ona wygląda na coraz bardziej smutną i nieobecną?; Nie wyglądasz na szczęśliwą, kochana. Twoje oczy zdradzają wszystko - piszą.
A Wy wierzycie w zapewnienia Britney?