39-letnia Britney Spears od 13 lat żyje skrępowana wolą i decyzjami ojca. Piosenkarka, która wiele lat temu przeszła załamanie nerwowe, wciąż nie została uznana przez sąd za samodzielną i zasługującą na stanowienie o sobie osobę.
Ostatnie doniesienia sugerują co prawda, że w przyszłości Britney będzie mogła odzyskać choć część wolności, trudno jednak powiedzieć, kiedy i w jakim zakresie to nastąpi.
Tymczasem gwiazda unika oficjalnych wystąpień i wywiadów, nie komentuje też w mediach swego życia. Jedyne, na co mogą liczyć jej fani, to posty, które ikona popu zamieszcza w swoich mediach społecznościowych. Po emisji filmu dokumentalnego "Framing Britney Spears" właśnie za pośrednictwem Instagrama piosenkarka dziękowała fanom za wsparcie i słowa otuchy.
Kilka dni temu paparazzi wypatrzyli wokalistkę, gdy załatwiała sprawy w jednym z centrów handlowych w Malibu.
Gwiazda miała na sobie maseczkę i okulary przeciwsłoneczne. Na codzienną stylizację składały się spodnie rurki i marynarka oraz wygodne klapki.
Zobaczcie fotki.
