Patrząc na bogaty życiorys Britney Spears, trudno uwierzyć, że w tym roku skończy dopiero 43 lata. Gwiazda już dawno temu osiągnęła niemal wszystko w branży muzycznej. W tzw. międzyczasie zaliczała upadki i wzbudzała liczne kontrowersje. Zdjęcia na których znerwicowana goli się na łyso do dziś przyprawiają o ciarki nie tylko jej fanów.
ZOBACZ: Britney Spears ROZSTAŁA SIĘ z chłopakiem-kryminalistą: "Nie będę z żadnym mężczyzną, dopóki żyję"
Co się dzieje z Britney Spears?
Fani Britney Spears mieli nadzieję, że po zakończeniu 13-letniej kurateli ich idolka wreszcie będzie szczęśliwa i zacznie żyć pełnią życia. Niestety odkąd gwiazda jest "wolna", jej życie wydaje się być jeszcze bardziej niestabilne. 42-latka nieustannie publikuje w sieci tajemnicze wpisy przeplatane nagraniami chaotycznych choreografii i nagimi zdjęciami. Kolorowa prasa co jakiś czas donosi też o tym, jakoby Brit miała wrócić do brania używek.
Sama Spears na bieżąco reaguje na doniesienia mediów, uznając je za fałszywe. Ostatnio opublikowała na Instagramie długi wpis odnoszący się do różnych jej zawirowań. Przypomnijmy, że jaki czas temu Britney weszła w relację romantyczną z mężczyzną o kryminalnej przeszłości. Ich związek to już przeszłość, ale hotelowej awanturze usłyszał cały świat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Britney Spears wydała oświadczenie
Brit nie byłaby sobą, gdyby nie dołączyła do posta tanecznego nagrania. Jak twierdzi, wideo powstało rok temu.
To ja prawie rok temu we wrześniu! Wyglądałam dużo młodziej i szczuplej. Chyba muszę się przygotować, zwolnić i podsumować miniony rok, bo myślę, że po rozwodzie miałam fałszywą pewność siebie - czytamy we wpisie.
Dalej gwiazda przeszła do posypywania głowy popiołem.
Było mnóstwo dziwnych momentów! Zaufajcie mi, wiem, że wszyscy jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy! Dosłownie muszę wrócić i prawdopodobnie odbyć jeszcze kilka sesji terapeutycznych! Przepraszam, że nie jestem doskonała. Postaram się odzyskać pewność siebie i spójność, jaką miałem kiedyś - podsumowała.
Zaskoczeni jej refleksjami?