Ślub Brooklyna Beckama i Nicoli Peltz przez długie tygodnie był tematem numer jeden w mediach plotkarskich. Przypomnijmy, że najstarszy syn Davida i Victorii Beckhamów oraz jego luba pobrali się na początku kwietnia podczas hucznej ceremonii na Florydzie. Wraz z nowożeńcami bawił się tłum znanych gości, w tym Eva Longoria czy Serena Williams, a wielka feta miała kosztować 3,5 miliona funtów - czyli około 20 milionów złotych.
Zobacz również: Szykuje się KOLEJNY ŚLUB u Beckhamów? 19-letni Romeo i jego ukochana już snują plany o... DZIECKU
Mogłoby się wydawać, że emocje po zaślubinach Brooklyna Beckhama i Nicoli Peltz zdążyły już nieco opaść. Ostatnio małżonkowie postanowili jednak przypomnieć światu o bajkowej ceremonii i pojawili się na okładce czerwcowego wydania brytyjskiego "Vogue'a". Do okładkowej sesji na plaży para zapozowała w ślubnych kreacjach - Brooklyn wystąpił w białym garniturze, Nicola ponownie zaprezentowała zaś światu suknię projektu Valentino. We wnętrzu magazynu pojawiło się rzecz jasna znacznie więcej ujęć ze wspólnej sesji państwa Beckham. Zakochani udzielili także brytyjskiej "biblii mody" wywiady, w którym opowiedzieli o szczegółach wystawnego ślubu.
Zakochani zdradzili, że w obliczu pandemii rozważali zorganizowanie dwóch wesel - najpierw kameralnego, później zaś bardziej wystawnego. Ostatecznie uznali jednak, że marzą o wielkim weselu, postanowili więc zaczekać, aż będą mogli zorganizować przyjęcie, nie obawiając się o zdrowie gości.
Okazuje się, że Nicola i Brooklyn przysięgali sobie wierność w obecności 500 gości. Podczas uroczystości zorganizowanej na terenie posiadłości należącej do ojca panny młodej, oprócz widocznego przepychu, nie zabrakło także wzruszeń i zabawnych momentów. Ojciec pana młodego, David Beckham, w trakcie ślubu wygłosił na przykład przemówienie, w którym... błagał syna o wybaczenie mu faktu, iż wraz z Victorią przebrali go w strój kowboja na własnych zaślubinach. W rozmowie para nie ukrywała, że uważa ślub Victorii i Davida za prawdziwie ikoniczne wydarzenie. Organizując własną ceremonią, małżonkowie inspirowali się jednak inną znaną parą.
Ich ślub [Davida i Victorii - przyp.red.] był niesamowity, a te zdjęcia są ikoniczne, ale ślubem, którym najbardziej się inspirowaliśmy, był ten Iman i Davida Bowiego - wyznała Nicola.
Zobacz również: Gala MET 2022. Wystrojeni Brooklyn Beckham i Nicola Peltz debiutują na salonach jako małżeństwo (ZDJĘCIA)
W rozmowie z brytyjskim magazynem "Vogue" Peltz zdradziła kilka interesujących szczegółów związanych ze swoją ślubną kreacją. Okazuje się, że matka celebrytki, Claudia, kazała krawcowej wszyć w suknię Valentino tzw. oko proroka - które miało chronić ją przed złymi duchami. Poprosiła także, by na kreacji błękitną nicią wyhaftować specjalną wiadomość dla Nicoli - o której ta dowiedziała się dopiero po ceremonii.
Nicola, moje serce. Jesteś mną, a ja tobą. Cała moja miłość, całe moje życie, moja dziewczynka - piękna na zewnątrz i w środku. Kocham, mama - wyhaftowano na sukni ślubnej Nicoli.
Peltz w wywiadzie nie ukrywała, że gest matki wyjątkowo ją poruszył. Jak zdradziła, gdy dowiedziała się o wyjątkowym hafcie, miała "zalać się łzami". Okazuje się, że kreacja Nicoli zrobiła ogromne wrażenie na jej mężu. W rozmowie Brooklyn przyznał, że po ujrzeniu przyszłej żony w sukni Valentino z trudem mógł złapać oddech.
Najważniejszym momentem całego ślubu było ujrzenie jej po raz pierwszy w tej sukni. Był to pierwszy raz w moim życiu, gdy czułem, że nie mogę złapać oddechu - powiedział.
Peltz do ołtarza szła przy akompaniamencie orkiestry smyczkowej oraz śpiewu brytyjskiego wokalisty Sekou. Pierwszy taniec Nicola i Brooklyn wykonali do przeboju Elvisa Presleya "Can't Help Falling In Love". Taniec panny młodej z ojcem odbył się natomiast w rytmie utworu Bette Middler "Wind Beneath My Wings". Podczas wesela gościom przygrywał zaś kwarter jazzowy oraz dwunastoosobowy zespół.
Małżonkowie oraz ich goście mogli delektować się wykwintnymi daniami francuskiego szefa kuchni Thierry'ego Isamberta. W weselnym menu znalazł się m.in. halibut, filet mignon czy ossobuco, na stole nie zabrakło także pater pełnych ulubionych owoców Nicoli - daktyli. Co ciekawe, goście Beckhamów mogli także zajadać się nieco mniej wyszukanymi potrawami. Podczas afterparty zaserwowano bowiem cheeseburgery, frytki oraz nuggetsy z food trucka Wendy's - co było ponoć pomysłem Brooklyna. Warto dodać, że cheeseburger z popularnej amerykańskiej sieci fast foodów kosztuje niecałe 4 dolary, co przy zawrotnych kosztach całego wesela, wydaje się być dosyć interesującym szczegółem.
Jak zdradzili zakochani, na kilka godzin przed zakończeniem ceremonii dla gości wystąpił ojciec chrzestny Cruza Beckhama, Marc Anthony. Podczas minikoncertu Brooklyn porwał do tańca sławną mamę, a po chwili na parkiecie dołączyli do nich David z córką Harper. Tuż po występie małżonkowie udostępnili gościom kolejny namiot, który przeistoczył w klub nocny.
W trakcie hucznego ślubu Beckhamów nie obyło się także bez drobnych wpadek. Prowadzący ceremonię rabin dwukrotnie zwrócił się na przykład do Brooklyna imieniem jego ojca. Mało tego, obecna na wydarzeniu gwiazda reality show przez nieuwagę... wpadła po kolana do otaczających ołtarz zbiorników z wodą.
Zobaczcie, jak prezentuje się okładka "Vogue'a" z Brooklynem Beckhamen i Nicolą Peltz.