Brooklyn Beckham już od dłuższego czasu próbuje znaleźć pomysł na siebie, niestety z marnym skutkiem. Syn Davida i Victorii przygodę z show biznesem zaczynał jako model, goszcząc na kilku okładkach poczytnych magazynów. W 2017 roku dziedzic fortuny rozpoczął nawet naukę w prestiżowej szkole Parsons School of Design w Nowym Jorku, jednak, przytłoczony nadmiarem obowiązków, zrezygnował po pierwszym semestrze (ku uciesze troskliwej mamusi).
Brooklyn Beckham marzył o zostaniu fotografem
Fiaskiem zakończył się też krótki epizod Brooklyna z fotografią. Jego niesławna książka ze zdjęciami What I see do dziś stanowi przedmiot drwin w mediach społecznościowych, uchodząc za "kaprys próżnego dzieciaka". Czy to ostudziło jego zapał? Próżne nadzieje...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brooklyn Beckham znalazł na siebie nowy sposób. Postanowił przebranżowić się w kucharza
Młody Beckham wciąż się nie poddaje i z godnym podziwu uporem usiłuje znaleźć w końcu swoją "niszę". Niestety, wszystko wskazuje na to, że jego najnowszy pomysł z "kucharzeniem" na Instagramie także spali na panewce. 23-latek już kilkukrotnie naraził się na śmieszność, publikując w sieci nagrania z kuchni, jak z marnym skutkiem przyrządza nieszczególnie skomplikowane dania. Prędko okazało się, że nikt raczej nie chce słuchać porad uprzywilejowanego młodziaka, który nigdy nie "ubrudził" sobie rąk prawdziwą pracą w kuchni.
Najnowszym filmikiem, w którym aspirujący kucharz daje fanom "lekcję", jak przyrządzić wegańską lazanię, Brooklyn znów skazał się na kompromitację. I choć pod koniec wideo dumny multimilioner zajada się włoską potrawą z błogim wyrazem twarzy, pokazując kciuk w górę, internauci byli zgodni co do tego, że jego propozycja była "wyjątkowo słaba" i "bez polotu". Dali mu o tym zresztą znać w lawinie komentarzy.
W przyszłym tygodniu mały Brooklyn będzie robił nuggetsy z kurczaka w kształcie dinozaurów; To zaczyna się robić żenujące. Dzieci mogłyby się tego uczyć w szkole; Bez beszamelu to żadna lazania. I nie ma potrzeby blanszować makaronu. 3/10; NIE! Tak się nie robi lazanii - to tylko kilka z komentarzy oceniających kulinarne próby Brooklyna.
Zobaczcie, jak Brooklyn Beckham pichci to "zaskakujące" danie. Może powinien najpierw przeczytać książkę naszego kulinarnego guru, Leona?