W zeszłym roku bliscy Bruce'a Willisa nieoczekiwanie poinformowali o tym, że gwiazdor kończy karierę. W komunikacie opublikowanym zarówno przez ukochaną, córki, jak i eksżonę aktora ujawniono, że zmaga się on z afazją, która nie tylko nie pozwala mu na dalsze wykonywanie zawodu, ale i poważnie utrudnia codzienne funkcjonowanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rodzina Bruce'a Willisa ujawnia, na co choruje aktor
W połowie lutego rodzina Willisa podzieliła się szczegółową diagnozą, jaką usłyszał 67-latek, nie ukrywając, że choroba postępuje.
Od czasu diagnozy afazji u Bruce'a wiosną 2022 roku, jego stan postępował i teraz poznałyśmy bardziej szczegółową diagnozę: demencję czołowo-skroniową (znaną jako FTD). Niestety, wyzwania związane z komunikacją są tylko jednym z objawów choroby, z którą zmaga się Bruce. Chociaż jest to bolesne, to czujemy ulgę, że w końcu poznałyśmy jasną diagnozę - zakomunikowały kobiety wspierające gwiazdora, wyrażając nadzieję na to, że choć obecnie schorzenie nie jest uleczalne, wkrótce się to zmieni.
Kuzynka matki Bruce'a Willisa zdradza, jak zachowuje się gwiazdor. 67-latek ma problemy z rozpoznaniem własnej matki
Niestety, z Brucem jest coraz gorzej, o czym świadczą ostatnie wyznania jego krewnej. Kuzynka matki aktora, Wilfried Gliem, w rozmowie z niemieckim tabloidem "Bild" zdradziła, że Willis ma coraz większe trudności z rozpoznawaniem członków rodziny.
Nie jest pewna, czy jej własne dziecko ją w ogóle rozpoznaje - powiedziała w imieniu Marlene Willis jej krewna, dodając, jak zachowuje się sam aktor:
Jest jakby spowolniony, bywa agresywny, nie da się już z nim prowadzić normalnej rozmowy. Ale to niestety standardowy stan przy tej chorobie... - ubolewa wyjątkowo wylewna ciocia 67-latka.