Wyniki badań przeprowadzanych regularnie na terenie Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii pokazują, że książę William i Kate Middleton są obecnie najpopularniejszymi i wzbudzającymi największą sympatię royalsami. Teorie na temat domniemanych romansów i kryzysu w ich małżeństwie żyją w sieci własnym życiem od co najmniej kilku lat. Mimo to książę i księżna Walii zdają się być szczęśliwi, a każde z ich publicznych wystąpień odbija się szerokim echem w mediach.
W obliczu niekończących się skandali i rodzinnej dramy z księciem Harrym i Meghan Markle w rolach głównych, zawsze modna i uśmiechnięta Kate Middleton zdaje się cieszyć najlepszą prasą spośród członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Tezę tę potwierdzają niejako okładki tamtejszych dzienników i magazynów, na których na próżno szukać jej męża, księcia Williama...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brytyjska prasa ignoruje księcia Williama? Na okładkach często pojawia się tylko Kate Middleton
Autorzy jednego z najnowszych artykułów na słynnym portalu "Daily Mail" przeanalizowali sporą liczbę okładek brytyjskiej prasy i dostrzegli ciekawą zależność. Publiczne wyjścia księcia i księżnej Walii bardzo często zdobią pierwsze strony dzienników. Choć okładkowe teksty dotyczą ich wspólnych poczynań, towarzyszące im zdjęcia kadrowane są zazwyczaj na samą Kate Middleton, a książę William zostaje tym samym wycięty z fotografii. Zasadę tę praktykowały m.in.: "The Daily Telegraph", "The Times", "The Daily Mail" czy "The Sunday Times".
William jest zachwycony faktem, że ludzie kochają Catherine. Jedyne, co wiem, że trochę go niepokoi, to to, że jest wykadrowany ze zdjęć - powiedziała "królewska pisarka" Roya Nikkhah w rozmowie z True Royalty TV.
Na temat wycinania ze zdjęć księcia Williama z Kate Mansey, asystentką redaktora "The Mail on Sunday", rozmawiała królewska sekcja serwisu Daily Mail. Kobieta twierdzi, że choć William może być rozczarowany, nie ma mowy o zazdrości.
Nie sądzę, żeby to była zazdrość o Kate. Chodzi o to, że Kate i William ciężko pracowali, aby stworzyć wspólny wizerunek jako zjednoczony front. Tak więc, kiedy pracują razem, chcieliby być razem przedstawiani - jako zespół. Jestem pewna, że są realistami i wiedzą, że ludzie chcą oglądać efektowne sukienki, a nie mężczyznę w garniturze. Może William powinien sprawić sobie świetną sukienkę od Jenny Packham - żartowała Kate Mansey.