Odbywające się w Paryżu Igrzyska Olimpijskie obfitują w ogromne emocje. Bez wątpienia w Polsce głośno było o komentarzu Przemysława Babiarza, który stwierdził, że słowa popularnego utworu "Imagine" są "wizją komunizmu". W efekcie został zawieszony przez TVP.
Okazuje się jednak, że Przemysław Babiarz nie jest jednym komentatorem, który musiał pożegnać się z pracą podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Również komentator stacji Eurosport z Wielkiej Brytanii, niejaki Bob Ballard, został odsunięty od relacjonowania tego prestiżowego wydarzenia. Z jego ust padł bowiem seksistowski komentarz.
ZOBACZ TAKŻE: Eksperymentujący ze stylem Andrzej Duda zawitał do olimpijskiej wioski. Modny? (ZDJĘCIA)
Brytyjski komentator odsunięty od Igrzysk Olimpijskich. Stacja wydała oświadczenie
W sobotę na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu odbyła się m.in. sztafeta pływacka 4 × 100 stylem dowolnym. Złoty medal zdobyły pływaczki z Australii. Komentujący wydarzenia na basenie olimpijskim Bob Ballard pokusił się wówczas o kontrowersyjny komentarz.
Cóż, kobiety powoli kończą. Wiecie, jakie są kobiety... kręcą się i robią makijaż - powiedział Bob Ballard, zaledwie chwilę po tym, jak Emma McKeon, Shayna Jack, Mollie O'Calloghan i Meg Harris zdobyły olimpijskie złoto i opuściły Paris Aquatic Centre.
Komentująca z Bobem Ballardem sportowe zmagania Lizzie Simmonds stwierdziła, że jego komentarz był "skandaliczny". Na oburzenie widzów również nie trzeba było długo czekać. Szefowie brytyjskiego Eurosportu błyskawicznie zareagowali na seksistowskie słowa swojego pracownika. Stacja postanowiła odsunąć dziennikarza sportowego od komentowania dalszych zmagań na Igrzyskach Olimpijskich i opublikowała w mediach specjalnie oświadczenie.
Wczoraj wieczorem podczas relacji Eurosportu komentator Bob Ballard wygłosił niestosowny komentarz. W związku z tym został on natychmiast usunięty z naszego składu komentatorów - można przeczytać w oświadczeniu stacji cytowanym przez "The Guardian".