Brytyjski prezenter, pisarz i szef Komisji ds. Równości Rasowej, Trevor Phillips, gościł niedawno w "TalkTV", gdzie negatywnie wypowiedział się na temat pochodzenia rasowego Meghan Markle. Prezenter nie gryzł się w język i śmiało wyraził swoją opinię.
Brytyjski prezenter ostro wypowiedział się na temat tożsamości rasowej Meghan Markle
W zeszłym roku w podcaście na Spotify pt. "Archetypes" Meghan opowiedziała nieco więcej o swojej przynależności rasowej:
Jeśli kiedykolwiek w moim życiu byłam bardziej skoncentrowana na mojej rasie, to tylko wtedy, gdy zaczęłam się spotykać z moim mężem. (...) Wtedy zaczęłam rozumieć, jak to jest być traktowaną jak czarna kobieta, ponieważ do tej pory byłam traktowana jak mieszana. I sytuacja naprawdę się zmieniła - powiedziała Meghan.
Do tematu postanowił odnieść się Trevor Phillips w swoim wystąpieniu w telewizji:
Dorastała w Los Angeles, w najbogatszej czarnej enklawie w Stanach Zjednoczonych - View Park-Windsor Hills. Chodziła do prywatnej, rzymskokatolickiej szkoły i w pewnym sensie rasa nigdy nie była częścią jej pochodzenia - powiedział Phillips w "TalkTV".
Mamy największą mieszaną populację rasową w całym rozwiniętym świecie. Związek Meghan i Harry'ego powstał z miłości, a nie przymusu, dlatego mogliby być pod tym względem głównymi reprezentantami - dodał prezenter.
Meghan Markle musiała nauczyć się, jak być czarną i myślę, że trochę to zagmatwała. Nie wzięła sobie rad do serca i dlatego w pewnym sensie myślę, że zmarnowała okazję do zademonstrowania czegoś ważnego - wyznał Phillips w rozmowie.
Następnie Trevor "starł się" z Paulą Rhone-Adrien, współpracownicą "TalkTV" o to, czy księżna była zmuszona do osobistego skonfrontowania się z rasistami.
Wiemy, że musiała stawić czoła rasistom. Ci ludzie są w więzieniach z powodu gróźb, jakie kierowali pod jej adresem – powiedziała Rhone-Adrien.
Na co Trevor ostro odpowiedział:
Z kim się skonfrontowała? Podaj mi nazwisko chociaż jednej osoby, z którą się spotkała.
Ma rację?
ZOBACZ: Szef Spotify podsumowuje współpracę z Meghan Markle i księciem Harrym: "PIE*RZENI NACIĄGACZE"