Liczba skandali, w których główne skrzypce grał Jakub Rzeźniczak jest trudna do oszacowania. Zawodnik Kotwicy Kołobrzeg ma za sobą wyjątkowo burzliwe życie uczuciowe i wiele medialnych afer. Sportowiec zdaje się nie uczyć na błędach, co udowodnił we wtorek, goszcząc w studiu "Dzień dobry TVN". Po niesławnym wywiadzie u skompromitowanego Żurnalisty, Kuba znów nie stawiał oporów przed odpowiadaniem na pytania zakrawające o prywatną sferę życia i kontrowersyjną przeszłość. Szeroko komentowana była szczególnie wypowiedź na temat jego kilkuletniej córki. Ukochana piłkarza, Paulina Rzeźniczak, przyznała po nagraniach, że zupełnie inaczej wyobrażała sobie tę rozmowę.
Jesteśmy w wielkim szoku, miał być to nasz pierwszy wspólny wywiad: o nas, o tym co się dzieje u nas dobrego. Zostaliśmy po prostu zaatakowani, jest mi bardzo przykro, ponieważ te wszystkie rzeczy, które się wydarzyły, były bardzo ciężkie dla nas i dla innych osób, które były w tym wywiadzie poruszone - tłumaczyła poruszona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mateusz Hładki krytykowany za wywiad z Rzeźniczakami. Burzliwa dyskusja w sieci
Dobę po emisji, w sieci wciąż pojawiają się nowe komentarze na temat kontrowersyjnej rozmowy. Wiele emocji wzbudzają nie tylko same wypowiedzi Rzeźniczaków, ale również postawa i pytania przygotowane przez przeprowadzającego wywiad Mateusza Hładkiego. Niektórzy internauci twierdzą, że prezenter złamał zasady etyki dziennikarskiej i przypominają, że rozmawiał nie tylko z Jakubem, ale także z jego ciężarną żoną.
Jak można w ten sposób potraktować kobietę w ciąży? Jestem zażenowana wywiadem, zero szacunku do osób, z którymi został przeprowadzony wywiad. Widać było, że jest im ciężko odpowiadać, a Pan chamsko wbijał kolejne igły w tak pięknym dla nich czasie.
Żenujący poziom dziennikarstwa zaprezentowałeś podczas wywiadu z Rzeźniczakami. Zapraszać parę w najpiękniejszym dla nich czasie, kiedy spodziewają się dziecka i grzebać chamsko w ich przeszłości, szukając taniej sensacji?! Wstyd!
Poziom dziennikarstwa na najniższym poziomie. I nie jestem tutaj wielką miłośniczką państwa Rzeźniczak, ale to w jaki sposób pan z nimi rozmawiał - o trudnej przeszłości, o której nie miało być mowy. Chyba był pan zadowolony wbijając szpilki jedną za drugą - pisali na profilu "DDTVN" oburzeni internauci.
Internauci podzieleni ws. wywiadu Rzeźniczaków. Pojawiły się podziękowania w stronę Mateusza Hładkiego
Poza głosami krytyki pojawiły się też komentarze, w których internauci bronili Mateusza Hładkiego i dziękowali za poruszenie na wizji niewygodnych, lecz istotnych tematów.
Proszę się nie przejmować komentarzami od botów Rzeźniczaka. Dziękuje za rzetelny wywiad bez wybielania tego typu osób.
Gratuluję, że się Pan nie patyczkował i zadawał pytania adekwatne do rozmówców. Proszę się nie przejmować, i dalej robić swoje panie Mateuszu. To oni powinni się wstydzić.
Zadać pytanie można każde! Jak ktoś nie chce to można ładnie i wymijająco odpowiedzieć, że się nie chce na ten temat wypowiadać. Nikt ich do takiej a nie innej odpowiedzi nie zmuszał - zaznaczali internauci.
Która strona ma rację?