Nie jest tajemnicą, iż zanim książę Harry poślubił Meghan Markle, prowadził bujne życie romantyczne. Były czasy, gdy słynny rudzielec przebierał w partnerkach, co rusz umawiając się z kolejnymi pięknościami (kiedyś gustował głównie w długonogich blondynkach). Jedną z wielkich miłości Windsora była brytyjska aktorka Cressida Bonas, z którą książę Sussexu spotykał się przez trzy lata. Relacja z Bonas była dla royalsa na tyle ważna, że zaprosił ją na swój bajkowy ślub, który wziął z Markle w maju 2018 roku.
Jako że cały świat wciąż żyje skandalem wywołanym odłączeniem się od rodziny królewskiej przez Harry'ego i Meghan, ochrzczonym przez brytyjskie media terminem "Megxit", kwestią czasu było, zanim któryś z tabloidów nie zapyta o zdanie byłej ukochanej Brytyjczyka. Ostatecznie Bonas okazała się mało rozmowna w tym temacie.
"Nie zajmę stanowiska w tej sprawie, ponieważ byłby to kolejny nagłówek" - powiedziała w rozmowie z magazynem ES.* "Również z szacunku. To, co było między nami wydarzyło się tak dawno temu. Kiedy znowu muszę o tym mówić, czuję się dziwnie, ponieważ jestem w zupełnie innym miejscu"* - stwierdziła krótko.