Choć trwające niespełna dwa lata małżeństwo Daniela Martyniuka i Eweliny z Russosić należy już do przeszłości, nie milkną echa wyroku sądu, który w sprawie rozwodowej tych dwojga zapadł kilka dni temu. Wszystko za sprawą wywiadów i pełnych obelg komentarzy, którymi Daniel i jego matka obrzucili byłą już żonę syna króla disco polo.
Danuta Martyniuk stała się niekwestionowaną "gwiazdą" zakończonej rozprawy. Jej długa tyrada sprzed gmachu sądu, pełna goryczy i oskarżeń pod adresem byłej synowej i jej rodziny została uzupełniona "wstawkami" Daniela, który nazwał Golczyńskich, "miliarderami, którzy wyciągają hajs z alimentów". Rozzłoszczony zasądzonymi na rzecz Eweliny alimentami, patocelebryta posunął się do publicznego wyśmiania wizerunku matki swego dziecka.
Tymczasem rodzice Eweliny trafili na łamy portali za sprawą honorowej odznaki, jaką wręczył im minister rolnictwa. Specjalizujący się w produkcji gęsi i indyków byli teściowie Daniela, którzy posiadają gospodarstwo o powierzchni 30 hektarów, a dodatkowe 360 hektarów dzierżawią, w końcu zdecydowali się wyjaśnić, że ich córka nie musiała szukać bogatego męża, bo sama pochodzi z dobrze usytuowanej rodziny.
W rozmowie z Faktem Bogusława Golczyńska postawiła sprawę jasno.
Ewelina nie wyszła za Daniela dla pieniędzy, bo mamy swoje - powiedziała.
Była teściowa młodego Martyniuka, którą Danuta oskarża o intrygi i ciągłe wtrącanie się do małżeństwa jej syna, oświadczyła też, że dwa lata temu wszystko wyglądało inaczej.
Gdy brali ślub, nic nie zwiastowało, że tak się to potoczy - stwierdziła.
Fakt, że jej córka została rozwódką, nie stanowi dla matki Eweliny powodu do satysfakcji, szuka jednak pozytywnych stron tego, co się wydarzyło:
Jest nam bardzo przykro. Ciężko nam to komentować. Musimy się wyciszyć. Teraz najważniejsze, że Ewelina i Laura są z nami całe i zdrowe. Ich spokój jest naszym priorytetem - mówi w rozmowie z tabloidem.
Sądziłam, że Daniel jest inny. Jedynym plusem z tego małżeństwa jest to, że mamy najwspanialszą wnuczkę na świecie - dodaje Golczyńska.
Pocieszające?