W poprzedniej edycji program "Rolnik szuka żony" wykazał się zaskakującą skutecznością, co odtrąbiono zresztą jako wielki sukces. Tym razem wynik może być nieco gorszy: Agnieszka zrezygnowała z szukania miłości pod okiem kamer przed etapem randek, z kolei Darek i Nicola oraz Waldemar i Ewa już zaliczyli sporo zgrzytów, co odnotowali internauci.
Ekipa "Rolnika" na jednej imprezie. Przypadkiem ujawnili wynik finału?
Choć dalsze losy uczestników mogły się potoczyć przeróżnie, to na kilka dni przed finałem fani show zachodzą w głowę, czy i które pary przetrwały próbę czasu. Najwięcej spekulacji narosło wokół sytuacji Waldemara, który, jak donosiły media, miał dostać od Ewy bolesnego kosza. Sporo pisało się też o tym, jakoby nie przetrwała miłość Artura i Sary. Przed ostatnim odcinkiem wszystko wciąż pozostaje jednak spekulacjami.
Wiele emocji mogą też wywołać zdjęcia z imprezy andrzejkowej, z której relację wrzuciła m.in. Nicola z 10. edycji. Na wydarzeniu pojawili się zarówno byli, jak i obecni uczestnicy randkowego show TVP. Wśród nich nie zabrakło "królowej pieczarek" Kamili, Joanny z Kamilem czy kandydatek rolników z poprzednich sezonów.
Wydarzenie zasiliła jednak pokaźna reprezentacja obecnej edycji programu, gdyż zjawili się m.in. Janek, kandydat Agnieszki, Mikołaj, czyli jeden z potencjalnych wybranków Anny, czy Natalia, którą do domu odesłał Darek. W ich przypadku sytuacja jest raczej jasna, bo odpadli jeszcze na etapie wizyt w gospodarstwach uczestników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaskoczyć może natomiast widok Nicoli, czyli kandydatki Darka, którą ten częstował obscenicznymi żarcikami i wyraźnie ignorował jej zaloty na ostatnim spotkaniu przed finałem. Gościnnie pojawiła się też Ewa od Waldemara, co może świadczyć o tym, że obie z pań ostatecznie nie znalazły miłości w telewizji.
Na tym nie koniec, bo wśród uczestników imprezy wypatrzono też Artura, co zapewne jedynie zaogni plotki o jego rozstaniu z Sarą po odjeździe kamer. Cała trójka pojawiła się tam samotnie, co może sugerować, że nie doczekali się happy endu. Mogło jednak oczywiście być tak, że nie zabrali drugich połówek z uwagi na obowiązującą ich tajemnicę, ale o tym przekonamy się dopiero za kilka dni.
Zobaczcie, jak byli i obecni uczestnicy "Rolnika" bawili się we własnym towarzystwie. Sympatyczna z nich ekipa?