Trwa ładowanie...
Przejdź na
Sima
|

Były chłopak Britney Spears zdradza: "Ona niczego bardziej nie pragnie niż URODZIĆ CÓRECZKĘ"

74
Podziel się:

W cieniu gorącej batalii, jaką Britney Spears toczy przed sądem o swoją wolność, odebraną jej przez ojca, głos zabierają osoby z otoczenia piosenkarki. Były partner gwiazdy zdradził, że Brit od wielu lat marzy o córce.

Były chłopak Britney Spears zdradza: "Ona niczego bardziej nie pragnie niż URODZIĆ CÓRECZKĘ"
Britney Spears bardzo chciałaby mieć córkę, nie może jednak zajść w ciążę, bo nie pozwalają jej na to kuratorzy (Getty Images)

Kilka dni temu na wokandę wróciła sprawa zniewalanej przez lata przez ojca - kuratora Britney Spears. W swoim wystąpieniu przed sądem 39-letnia piosenkarka po raz pierwszy głośno opowiedziała o nadużyciach, jakich od 2008 roku dopuszcza się sprawujący nad nią nadzór ojciec.

Britney wyjawiła, że jest zastraszana, a Jamie Spears kontroluje każdą, nawet najbardziej intymną sferę życia kobiety, która w grudniu skończy 40 lat. Steve Dennis, autor książki "Britney, Inside the Dream" twierdzi, że ojciec piosenkarki traktuje ją, jakby ta miała 12 lat. Kontrola Brit przez ojca nasiliła się szczególnie w ostatnim okresie - doszło do tego, że mama dwóch synów musi pytać o zgodę na użycie telefonu, przejażdżkę samochodem swego partnera, nie ma też własnych pieniędzy - musi prosić ojca o kieszonkowe.

Zobacz także: Celebrytki wspierają ruch #freeniples

Ten szokujący obraz dopełniają zeznania Britney, która oświadczyła, że jest zmuszana do noszenia antykoncepcyjnej wkładki domacicznej, ponieważ kuratorzy na czele z ojcem nie pozwalają jej zajść w ciążę. Kobieta nie może też wyjść za mąż za Sama Asghariego, z którym jest związana od 2016 roku.

Teraz głos zabrał były partner Spears. Mężczyzna, bojąc się ewentualnych reperkusji ze strony rodziny Britney, poprosił o zachowanie anonimowości. Twierdzi on, że Britney przez lata bała się głośno mówić o nadużyciach ze strony ojca. Ten nie tylko zmuszał ją do występów na scenie, gdy miała wysoką gorączkę, lecz nawet decydował o... meblach kuchennych do jej domu. Spears bała się, że jej sprzeciw doprowadzi do tego, że sąd, pod naciskiem ojca, zdecyduje o odebraniu jej dzieci.

Britney, która wychowuje dwóch synów z byłego małżeństwa z Kevinem Federline - 15-letniego Seana Prestona i 14-letniego Jaydena, od zawsze podkreślała, że dzieci są dla niej najważniejsze i panicznie bała się, że może je stracić.

Z wypowiedzi byłego partnera Spears wynika również, że w czasie, gdy byli razem, on nie był świadomy, iż Brit nosi wkładkę domaciczną. Sądził, że jedynym środkiem antykoncepcyjnym są pigułki, które musiała brać każdego dnia, mimo iż bardzo marzyła o ponownym macierzyństwie.

Niczego bardziej nie pragnie niż urodzić córeczkę. To wszystko, czego naprawdę chciała. Ale oni jej nie pozwolili. Powiedzieli jej, że zamiast tego ma dawać show w Las Vegas.

Były chłopak gwiazdy nie szczędził też ostrych słów pod adresem jej ojca.

Cała rodzina na niej zarabia. Jej ojciec dostaje rocznie przynajmniej 200 000 dolarów, a jej wydziela 2000 na tydzień. To pie*rzony frajer. Jedyna rzecz, jaką zrobił w życiu, to założenie sklepu ze smoothies i zbankrutowanie. Bez pieniędzy Britney byłby nikim - podsumowuje były partner gwiazdy.

Wierzycie, że ten koszmar Britney kiedyś się skończy?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(74)
WYRÓŻNIONE
Noo
3 lata temu
Jestem całym sercem za zniesieniem tej kuriozalnej kurateli, ale mam nadzieje, że jak juz bedzie wolna bedzie miala duzo pomocy obok siebie na pewno bedzie potrzebowac w pewnym sensie opieki
Nana
3 lata temu
Niech dziewczyna najpierw uwolni się od ojca, dziecko to poważna sprawa, najpierw niech dojedzie do ładu ze swoim życiem.
dolores
3 lata temu
Tak bardzo mi jej szkoda. Zrobili z własnego dziecka maszynę do zarabiania pieniędzy … Trzymam kciuki za Ciebie, Brit! Nigdy tego nie przeczytasz, ale mam nadzieję, że zaznasz spokoju … ♥️
FightforU
3 lata temu
Ciężko się to czyta. Nie dajcie się przemocowym, toksycznym rodzicom.
Aaaa
3 lata temu
Współczuję, serio... Nie ma nic gorszego niż żerowanie rodziny...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (74)
OnA
3 lata temu
Była moja idolka z młodzieńczych lat… przykro czyta się takie wiadomości.
ANia
3 lata temu
Połowa problemów Britt to efekt jej rodziny, ale druga połowa to ona sama i jej wybory i zachowanie. To nie rodzina ją uzależniła od alkoholu i prochów. Jeśli jest na tyle samodzielna by wyjść spod kurateli, to oznacza, że jest odpowiedzialna za swe życie - w tym swe ćpanie, histerie itd. Jeśli jednak uznamy, że nie miała wpływu na swe zachowanie, bo to proste pokłosie wpływu rodziny, tzn że ona nie jest w stanie sama decydować, jest wyprana z odpowiedzialności i woli i powinna mieć kuratelę - oczywiście niezależną, a nie tatuśka-pijawkę. Nie oszukujmy się, Britt, choć naprawdę mi jej żal, jest zaburzona i odrealniona. Nawet na ostatniej taśmie z zeznań widać, że choć nieszczęśliwa, to jednocześnie nie myśli normalnie. Jednym z jej wielokrotnie powtarzanych priorytetów jest by jej chłopak mógł ją wozić swym autem - serio, w natłoku wieloletniego wykorzystywania to jest priorytet? To co, na Hawaje mogą spokojnie razem jechać we dwoje na wakacje, ale pojeździć autem już nie? Brak dostępu do manikiurzystki w czasie pandemii jako represja? I żal, że jej sprzątaczki mają codziennie zrobione paznokcie a ona nie? Przecież one nie robiły sobie pazurków w salonie codziennie, o czym ona myśli! One brały lakier i same malowały paznokcie, ona też mogła to robić, ale jest odrealniona. No i kobieta, która ma opłacony dom, jedzenie, leczenie, ma ciuchy i wszystko co potrzebne do życia na wysokim poziomie (z jej pieniędzy, ale opłacone), narzeka że dostaje tygodniowo "tylko" 2 tysiące dolarów kieszonkowego na drobne wydatki? Nie, abstrahując od tego, że kuratela jest źle sprawowana i że ojciec wykorzystuje tę kobietę, to ona sama ma naprawdę nie po kolei w głowie. Lepiej by było, gdyby nie miała więcej dzieci. Sama sobą nie jest w stanie się odpowiedzialnie zająć, a co dopiero małym dzieckiem. Dzieci nie są po to, by rodzice się za ich pomocą lepiej poczuli.
yxyxy
3 lata temu
a ten Sam to na pewno wielka miłość.. to już widać po tym zdjęciu gdzie ją całuje..
Gość
3 lata temu
Teraz nagle wszyscy mówią teraz kiedy Britney sama się odezwała ? Wcześniej nie mogli tego zrobić ?! Żałosne. Uważam że kuratela powinna być zmieniona. Przynajmniej dopóki nie wypowie się lekarz który oceni stan psychiczny Britney (zlecony przez sąd nie przed rodzinę) jeżeli uzna że Britney jest zdrowa na tyle by sama o sobie decydować ok. Jeżeli nie to znaczy że kuratela musi zostać. Pamiętajmy że osoby które chorują na chorobę dwubiegunową nie są w stanie w większości racjonalnie podejmować decyzji. A przymusowa antykoncepcja właśnie dotyczy osob które nie są w stanie zadbać o siebie i o innych. Jednak trzeba mieć na uwadze że ubezwłasnowolnienie jest często wykorzystywane przez rodzinę.
hhhh
3 lata temu
I co cisną się niecenzuralne słowa w sprawie niezawisłych sędziów co ... Ci ludzie to naprawdę problem ! Bo jak jest kasa to sprawiedliwość można sobie kupić jaka jest potrzebna.
Dcd
3 lata temu
Biedna dziewczyna. Ktoś taki jak ona mógłby mieć wszystko, a nie ma niczego. Naprawdę mi jej żal.
Majka
3 lata temu
Oby jej koszmar się w końcu skończył. Jak zwykle, wszyscy chcą decydować za kobietę i wiedzą, co dla niej lepsze. Widać to nawet tu, w komentarzach
Ala
3 lata temu
Ameryka jest straszna..to władze i sądy wydały te nakazy i zakazy, jej ojciec na jakiejś podstawie wniósł o kuratelę nad nią.Przeciez zdrowemu człowiekowi nigdy az do tego stopnia nie można ograniczyć wolności.
hmmm
3 lata temu
Nie wiem czy w przypadku jej kondycji psychicznej zachodzenie w ciążę to dobry pomysł. W dodatku ta zachcianka o córce nie brzmi zdrowo. A co jeśli to jednak będzie chłopak, albo dwóch chłopaków bliźniaków. Czy panna Spears nie popadnie w depresję poporodowa z tego powodu, że natura i biologia również jest przeciwko niej.
xxxx
3 lata temu
Do robienia hajsu jest dobra, to może robić. Jednak jak chodzi o życie jak człowiek to już nie... parodia.
Oma Stefania
3 lata temu
To by oznaczało, że ci faceci nie są z nią dla pieniędzy.
PrawdaCzasu
3 lata temu
Z całą ogromną sympatią dla Brit, ale ostatnią "rzeczą" jaka jest Jej w tej sytuacji potrzebna, to żywa laleczka do przebierania i przytulania...
Kaja
3 lata temu
Pamiętam jak Jordana woziła na kolanach w samochodzie... Nie mówię tu o słynnej jeździe z Seanem Prestonem ale z tym młodszym z synów... Też było nagranie jak pruje z rocznym dzieckiem na przodzie przy kierownicy, albo nagranie jak każe ochroniarzowi podać jej dziecko przez otwarta szybę pasażera w aucie 🙄🙄. Co by było gdyby zamykanie szyby nagle się włączyło? Dziecko zostaje uduszone..... Albo jak jeździła drogą pod prąd.. "Koniecznie chce dziewczynkę żeby nie czuć się taka samotna"!!. Super podejście.. Lech ona lepiej już da sobie spokój z rozmnażaniem się... Znam takie przypadki z ridziny, schizofrenia, depresja i rodzenie dzieci... To się zawsze bardzo źle kończyło i dla matki i dla dziecka.
Wstyd
3 lata temu
W tym wieku ona chce rodzić ? Ludzie trzymajcie mnie.
...
Następna strona