Nie jest tajemnicą, że wizerunek gwiazd show biznesu jest jednym z najważniejszych czynników decydujących o rozwoju ich karier. Dlatego też celebryci chętnie kreują się w mediach na sympatycznych i skromnych obywateli, kompletnie niezmienionych przez pieniądze i sławę. W przypadku niektórych z nich rzeczywistość okazuje się jednak nieco inna...
Od jakiegoś czasu w mediach pojawiają się pogłoski na temat prawdziwej natury Ellen DeGeneres. Prezenterka od lat prowadzi telewizyjny talk show, który bije rekordy popularności wśród Amerykanów. Za sprawą autorskiego programu Ellen zyskała ogromną sympatię widzów i stała się jedną z najbardziej cenionych osobowości telewizyjnych w USA.
Oglądając kolejne odcinki show DeGeneres, można odnieść wrażenie, iż jest ona zabawną i naturalną osobą. 62-latka świetnie dogaduje się z zaproszonymi gwiazdami, często wspiera również swoich widzów. Niestety relacje byłych współpracowników gwiazdy często przedstawiają ją w całkiem innym świetle.
Zobacz: Oderwana od rzeczywistości Ellen DeGeneres odpływa: "Kwarantanna jest JAK POBYT W WIĘZIENIU"
Na przestrzeni lat w mediach wielokrotnie pojawiały się opinie, iż w rzeczywistości Ellen daleko jest do postaci roześmianej prowadzącej, którą prezentuje widzom. Niedawno celebrytce oberwało się za porównanie odbywania kwarantanny w jej luksusowej willi do pobytu w więzieniu. Internauci zarzucili jej wówczas kompletny brak wrażliwości i obojętność na losy prawdziwych więźniów, często odbywających karę w tragicznych warunkach.
W marcu amerykański komik Kevin T. Porter zaprosił internautów do podzielenia się z nim anegdotami z udziałem prezenterki. W odpowiedziach pojawiło się stwierdzenie, że celebrytka jest jedną z "najpodlejszych żyjących osób". Niedługo później media obiegły natomiast wyznania niejakiego Toma Majercaka, który pełnił rolę ochroniarza prezenterki, gdy w 2014 ta prowadziła ceremonię rozdania Oscarów. Mężczyzna przyznał, że DeGeneres zdawała się patrzeć na niego z góry i traktowała na tyle ozięble, że nie raczyła nawet się z nim przywitać...
(...) Ludzie ją uwielbiają, ale to wszystko fałsz i zuchwałość (...) Słyszysz te wszystkie opowieści i myślisz: "To musi być coś większego". Nie jest tą osobą, na którą się kreuje. To moje zdanie - powiedział stacji Fox News.
Zobacz również: Meghan Markle chce udzielić PIERWSZEGO WYWIADU po "Megxicie" u Ellen DeGeneres. "Ona rozumie jej ból i cierpienie"
Medialne plotki o trudnych charakterze prezenterki zdają się również potwierdzać słowa jednego z jej byłych współpracowników. W rozmowie z Daily Mail anonimowy członek ekipy The Ellen DeGeneres Show wyznał, że historie z udziałem wcale nie są specjalnie przesadzone.
Wszystkie opowieści są prawdziwe. Czy ona zawsze jest miła? Nie. Denerwuje mnie, że ludzie myślą, że jest taka słodka i beztroska i uchodzi jej to na sucho - twierdzi były pracownik gwiazdy.
Wierzycie plotkom o prawdziwej naturze Ellen DeGeneres?
Zobacz również: Łukasz Jakóbiak obchodzi dziś ważną rocznicę. To już 3 LATA, odkąd "król wizualizacji" (nie) spotkał się z Ellen DeGeneres...