Dokładnie rok temu cały świat zachodził w głowę, co kryje się za przedłużającą się nieobecnością księżnej Kate podczas ważnych wydarzeń publicznych. Wśród krążących teorii spiskowych dominowały spekulacje o powikłaniach po przeprowadzonej u niej kilka tygodni wcześniej operacji jamy brzusznej. Mówiono też o jej rozstaniu z mężem, jak i... ingerencji chirurga plastycznego.
Ostatecznie w marcu 2024 r. przyszła królowa Wielkiej Brytanii zamieściła w sieci poruszające nagranie na temat swej wytrwałej walki z chorobą nowotworową. Po kilkumiesięcznym leczeniu, w tym przebytej chemioterapii, niedawno poinformowała z radością o zdecydowanej poprawie stanu zdrowia. Dziś sama służy wsparciem innym pacjentom onkologicznym, co skutecznie udowodniła, po raz pierwszy przyłączając się do obchodów Światowego Dnia Walki z Rakiem.
To ulga wiedzieć, że jest się w remisji. Nadal skupiam się na powrocie do zdrowia. Każdy, kto doświadczył diagnozy raka, wie, że przystosowanie się do nowej normalności wymaga czasu. Nie mogę się jednak doczekać satysfakcjonującego roku. Jest na co czekać - napisała kilka tygodni temu, dziękując fanom za liczne dowody sympatii i życzenia szybkiego odzyskania sił.
Księżna Kate i książę William przeżyli bardzo trudne momenty
Redakcja programu "60 Minutes Australia" zaprosiła do rozmowy Jasona Knaufa, byłego sekretarza ds. komunikacji brytyjskiej pary książęcej. Mężczyzna ujawnił, że początek ubiegłego roku był dla księcia Williama niezwykle trudnym czasem.
Wyobraź sobie, że jesteś księciem Williamem i w ciągu kilku tygodni dowiadujesz się, że zarówno twoja żona, jak i twój ojciec mają raka. Nie mogłem w to uwierzyć. To było okropne, absolutnie okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim kiedykolwiek go widziałem - wyznał przed kamerami.
William i Kate starali się trzymać George'a, Charlotte i Louisa z dala od nawarstwiających się problemów. W obliczu krążących wśród internautów domniemań, musieli wreszcie skonfrontować dzieci z prawdą.
Problem polegał na tym, że w tle w internecie rozgrywała się cała ta szalona teoria spiskowa. Padały pytania: "Czy ona naprawdę była chora?" Ale nie chcieli ujawniać tego, że ma raka, ponieważ wtedy jeszcze nie powiedzieli o tym dzieciom i zastanawiali się, jak to zrobić - wyjaśnił Jason Knauf.
