Melania Trump jest znana z dobrego gustu. Ale to, co dla niektórych jest szczytem wyrafinowania, dla innych jest przejawem jej oziębłości. Dla kochających tradycję Amerykanów niektóre decyzje pierwszej damy USA są niezrozumiałe i spotykają się z falą krytyki.
Pamiętacie pewnie, jakim echem odbiły się pierwsze świąteczne dekoracje Białego Domu. Wybierając wystrój, żona Donalda Trumpa dała upust swej słabości do minimalizmu i oszczędnego zarządzania kolorami. Pod okiem Melanii kolorowe drzewka kapiące od kolorowych ozdób zostały zastąpione monochromatycznymi choinkami.
Teraz była modelka znów naraziła się obywatelom, którzy gremialnie - za pośrednictwem Twittera - wyrazili swą dezaprobatę dla nowego projektu ogrodu znajdującego się na tyłach siedziby głowy państwa.
Melania zdecydowała, że przepełniony kwiatami i drzewami czereśni, do których zdążyli się już przyzwyczaić Amerykanie, ogród nabierze nieco bardziej "wyrafinowanego" charakteru. Jak informuje Biały Dom, żona Trumpa postanowiła wrócić do dawnego wyglądu ogrodu i zaproponowała nawiązanie do projektu Bunny'ego Mellona, który w 1962 roku stworzył koncepcję, którą zaakceptował ówczesny prezydent, John F. Kennedy.
I tak miejsce barwnych kwietników i drzew zajęły oszczędne w formie oraz kolorze rabaty, w których królują białe i równo przycięte krzewy.
Na reakcje internautów nie trzeba było długo czekać.
Zamieniłaś klomby na cmentarz - piszą wściekli Amerykanie pod adresem pierwszej damy.
Trumpowie zamienili rajski ogród na parking - utyskują.
Najbardziej zabolał Amerykanów fakt wycięcia drzew czereśni, które każdej wiosny zakwitały w tym miejscu.
Co za wstyd, Melania zniszczyła coś pięknego i zrobiła z tego bezbarwną i nudną przestrzeń. Co za marnowanie pieniędzy podatników i to w czasie, gdy ludzie tracą pracę i dochody - narzekają Amerykanie.
Wycięli drzewka czereśni. Jestem oburzona! Fakt, że zmieniacie wszystko na biało, nie wybieli mieszkańców tego miejsca - piszą internauci.
Domyślamy się, że na Święto Dziękczynienia słynąca z zamiłowania do bieli Melania wyda zakaz sprowadzania do Białego Domu żółtych dyń. Podoba się Wam instagramowa estetyka pierwszej damy USA?