Camila Cabello promuje właśnie swój drugi album studyjny - Romance. Na płycie znajdziemy oczywiście duet z *Shawnem Mendesem *- Señoritę, wielki hit tego lata.
Wybuch nagłego uczucia między Camilą, a Shawnem zbiegł się z promocją piosenki. Od premiery teledysku, para wokalistów jest dosłownie wszędzie.
Wyjątkowo nachalne i mało naturalne obłapianie się na ulicy podzieliły fanów. Zwłaszcza, że zarówno Shawn, jak i Camila zawsze deklarowali, że cenią sobie prywatność.
Para nie przejmuje się komentarzami i wciąż pojawia się publicznie, budząc raczej zażenowanie swoimi niezręcznymi pocałunkami.
Wygląda na to, że piosenka Señorita przejadła się samej Camilii. 22-latka tłumaczy się… samotnością. W jednym z wywiadów zasugerowała, że trudno jest jej śpiewać ten utwór w pojedynkę.
_Czuję się samotna. Nie lubię tego. Chcę, żeby wrócił. Ale jest miło. Fani śpiewają i to jest super. _
Cabello wystąpi w Polsce 5 czerwca w ramach Orange Warsaw Festival, którego jest główną gwiazdą.