Camila Cabello i Shawn Mendes uchodzą obecnie za "najgorętszą" parę na świecie. Oboje są piękni, młodzi, a i ich hity podbijają listy przebojów. Oczywiście medialny romans bardzo pomaga im w karierze. Fani łakną informacji na temat rozwoju relacji gwiazdorskiej pary, a tabloidy chętnie publikują fotki, które paparazzi robią "z ukrycia".
Na zdjęciach często widać, jak Camila próbuje ostentacyjnie okazać czułość piosenkarzowi, który wcale nie wygląda na szaleńczo zakochanego i z trudem zmusza się kurtuazyjnych gestów. W sieci huczy od plotek, że związek jest jedynie ustawką mającą na celu podbicie sprzedaży nowej płyty Cabello.
Jeżeli to prawda, należy pogratulować młodej gwieździe determinacji w opowiadaniu o swoim chłopaku. Camila udziela teraz wywiadów intensywnie promując nowy krążek Romance i w rozmowie z Andym Cohenem zdradziła, jak wraz z Shawnem zamierzają spędzić Sylwestra. Para odwiedzi Toronto, czyli rodzinne miasto Mendesa. Myślicie, że wykorzysta te okazję, by poznać przyszłych teściów?
Sądzę, że po prostu spędzimy miło czas z Shawnem. To znaczy wiem, nie sądzę! - wyznała śmiejąc się niezręcznie. Prawdopodobnie nie zostaniemy w domu tylko wyjdziemy gdzieś na miasto. Jeszcze nie wiem. Kto wie, co się stanie… - dodała.
Prezenter błyskotliwie zauważył, że wypad na miasto może być nieco problematyczny, zważywszy na to, że oboje są pierwszoligowymi gwiazdami. Z drugiej strony takie wyjście to szansa na spotkanie paparazzi i publikacje w serwisach plotkarskich… Camilii i Shawnowi może być ciężko się oprzeć.