Leonardo DiCaprio i Camila Morrone przez cztery lata tworzyli parę. Niedawno magazyn "People" poinformował jednak, że młodziutka modelka nie jest już wybranką zdobywcy Oscara. Internauci błyskawicznie zaczęli żartować, że to wszystko przez to, że Morrone w tym roku skończyła 25 lat, więc jest już za "stara" dla hollywoodzkiego bawidamka. Nie od dziś bowiem wiadomo, że gwiazdor swoje kolejne partnerki wymienia na coraz młodsze.
Camila po raz ostatni u boku DiCaprio była widziana na początku lipca, kiedy to wraz z Leo spacerowali po wybrzeżach Malibu. Modelka nie towarzyszyła aktorowi zaledwie kilka tygodni później, kiedy to Leonardo bawił się na prywatnym jachcie u wybrzeży Saint Tropez.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystko wskazuje jednak na to, że aktorka (zagrała między innymi w filmie "Życzenie śmierci") powoli układa sobie życie w pojedynkę. Niedawno paparazzi przyuważyli ją, jak przy pomocy przyjaciół wprowadzała się do nowego gniazdka w Malibu.
Morrone przybyła do swojej nowej nieruchomości w casualowym wydaniu. Celebrytka miała na sobie biały top, który podkreślał jej wdzięki. Camila wskoczyła w niebieskie potargane jeansy, sportowe adidasy i doglądała przeprowadzki.
Celebrytka na szczęście mogła liczyć na wsparcie znajomych, którzy wnosili meble do nowego mieszkania. Tacy przyjaciele to skarb?