Marianna Schreiber wdarła się do rodzimego show-biznesu jako uczestniczka "Top Model", która szybko zaczęła dzielić się swoimi przemyśleniami na różne tematy, planowała założenie partii politycznej oraz wzięła udział w galach freak fightowych.
Marianna Schreiber należy do grona osób, które nie gryzą się w język. Nie jest tajemnicą, że ma konflikt z wieloma kobietami z show-biznesu, a do tego grona należy między innymi Caroline Derpienski. (Jeszcze) żona Łukasza Schreibera zarzuciła jej ostatnio manipulacje i bycie w sponsorskiej relacji. Już doczekała się odpowiedzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Caroline Derpienski odpowiada Mariannie Schreiber
Caroline Derpienski na InstaStories odpowiedziała na zarzuty, które poszły w jej kierunku od Marianny Schreiber. Wytknęła celebrytce, że przez swoją działalność internetową działa na niekorzyść własnej córki. Co więcej, jej kroki w mediach mają być motywowane jedynie chęcią pozyskania większych zasięgów.
Marianna Schreiber - nie masz za grosz empatii i kultury co widać po tym jak: ośmieszasz i niszczyć życie i dzieciństwo swojej córce, a do tego bijesz się za pieniądze w patol**icznych klatkach freak fight'owych. Ośmieszałaś męża, który już nie wytrzymał i postanowił pójść do innej. Obiecujesz pomoc dla potrzebujących np. Patrycji tiktokerki, która walczy z nadwaga a skończyło się na jednym filmiku, bo zobaczyłaś miliony wyświetleń i już cel osiągnięty - sława. Obrażasz ludzi w sejmie, muzeach, na social mediach - pisała Caroline Derpienski na InstaStories.
Celebrytka odniosła się również do słów, że "Dżak" jest jej "sponsorem".
Obrażasz również mnie! Kiedy ja po prostu nie chce mieć z Tobą kontaktu, to nie możesz się z tym pogodzić i obrażasz mnie i moich bliskich! Jeżeli dla Ciebie termin sponsoring oznacza jedyny w życiu związek, który trwa już pół dekady (z czego jesteśmy zaręczeni 3 lata) i oboje mamy prace i swoje hobby, ale nawzajem się wspieramy i kochamy żyć na wysokim poziomie, to to pokazuje, że jesteś zazdrosna o to, że mąż ci nie pomagał, jak tego potrzebowałaś, tylko musiałaś iść do klatki bić ludzi, a ja zawsze mogę liczyć na pomoc ukochanej osoby i to Cię boli! Jak facet podaruje prezent kobiecie, która kocha, to cię boli! To nazywasz sponsoringiem!
Derpienski uważa, że wytykanie różnicy wieku wynika jedynie z tego, że Schreiber nie może pogodzić się z decyzją męża o rozwodzie.
A co do uwłaczania mojemu partnerowi na tle wieku to jest twój kompleks, bo twój mąż wziął młodszą oraz zazdrościsz, że starsi faceci mogą mieć młodą świeża z czystą kartą przyszłą żonę i matkę! Tym zakończę - dodała.
