Czy to się komuś podoba, czy nie, Caroline Derpienski od kilku miesięcy nie daje o sobie zapomnieć. W ostatnim czasie o mieszkającej w Miami celebrytce mówiło się głównie w kontekście głośnych materiałów Krzysztofa Stanowskiego. Założyciel Kanału Zero prześwietlił przeszłość partnera Caroline, Krzysztofa Porowskiego, a w "bonusowym" materiale posądził Derpienski o liczne kłamstwa. Wkrótce rozpoczęła się istna walka na oświadczenia. Caroline oskarżyła Stanowskiego o kontakty z mafią, a ten w odpowiedzi zasugerował, jakoby celebrytka napisała oświadczenie pod wpływem alkoholu.
Afera wokół materiałów Stanowskiego nie powstrzymała Caroline Derpienski przed koleją wizytą w ojczyźnie. Przyjazd 21-latki nad Wisłę związany jest z kolejnym pokazem jej autorskiej kolekcji, który zaplanowano na wtorek 27 lutego. W niedzielę celebrytka zameldowała się na warszawskim lotnisku Chopina, w kolejnych dniach na bieżąco dokumentowała zaś kolejne perypetie w stolicy na swoim instagramowym profilu.
Caroline Derpienski prezentuje kolekcję markowych dodatków. Za torebkę zapłaciła krocie
Choć celebrytka w minionych dniach z pewnością intensywnie przygotowywała się do nadchodzącego pokazu, znalazła również chwilę na spacer po mieście w asyście ochroniarzy. Wygląda na to, że miłośniczce "dolarsów" udało się także wyrwać na drobne zakupy. W poniedziałek Derpienski opublikowała na InstaStores serię nagrań wykonanych w hotelowym pokoju. Wówczas celebrytka zaprezentowała fanom swoje najnowsze modowe zdobycze, które w większości były dziełem marki Versace. Mieszanka Miami wraz z obserwatorami odpakowała m.in. klapki z logo słynnego domu mody, uwielbiane niegdyś przez celebrytki różowe buty na niebotycznych platformach, jak również długie kozaki.
Następnego dnia Derpienski zaprezentowała obserwatorom kolejną porcję markowych akcesoriów. Tym razem celebrytka pochwaliła się zdjęciem niepozornych kapci od Versace za nieco ponad 470 złotych - dbając o to, by metka była dobrze widoczna na fotografii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedługo później Caroline opowiedziała fanom o szczegółach stylizacji, w której wieczorem zamierza wystąpić na pokazie mody. Okazuje się, że celebrytka zjawi się na prezentacji autorskiej kolekcji "całą na biało". W dłoni będzie zaś dzierżyć torebkę Versace ze złotymi zdobieniami, za którą trzeba zapłacić prawie 12 tysięcy złotych.
Będę miała białą stylizację, nie ze swojej kolekcji, ale to szczegół. I do tego chciałabym dobrać moją nową torebkę od Versace z najnowszej kolekcji. Zobaczcie, jakie to jest cudo, coś pięknego - zachwycałą się torebką, po czym zaczęła dumać nad wyborem odpowiedniego paska.
W dalszej części relacji Derpienski zdradziła, jakie obuwie wybrała na wtorkowy pokaz. Za kulisami celebrytka będzie paradować w wygodnych i kosztownych klapkach od Hermes za ponad 4100 złotych. Na rozpoczęcie eventu założy zaś kolejny nowy nabytek od marki Versace - złote sandałki na szpilce. Ceny tego modelu mogą sięgać od 2 do nawet ponad 8 tysięcy złotych.
Zobaczcie nowe zdobycze Caroline Derpienski.