Donald Trump został zaprzysiężony w poniedziałek jako 47. prezydent Stanów Zjednoczonych. Ceremonia odbyła się wewnątrz Kapitolu ze względu na ekstremalnie niskie temperatury. Podczas przemówienia inauguracyjnego nowy prezydent wyraził determinację do wprowadzenia istotnych zmian administracyjnych. Podkreślił potrzebę reform w obszarze bezpieczeństwa i gospodarki, sugerując, że będą to kluczowe elementy jego prezydentury.
Złoty wiek dla Ameryki zaczyna się właśnie teraz. Od dziś dnia nasz kraj będzie kwitnąć. Będzie znów szanowany na całym świecie. Będą nam zazdrościć. Nie pozwolimy sobie być pośmiewiskiem. Ameryka będzie znowu pierwsza. Nasza suwerenność będzie odzyskana - powiedział.
Podczas wydarzenia doszło jednak do małej "wpadki".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przez najbliższy czas Donald Trump z pewnością będzie jednym z największych bohaterów mediów. W związku z tym coraz więcej osób "chwali się" znajomością z nim. Jedną z nich jest Caroline Derpieński. Celebrytka zamieściła na InstaStories kilka slajdów, na których wspomina swoje spotkanie z nowym prezydentem USA. Doszło do niego ponad dwa lata temu.
Mój Prezydent. Dziękujemy za zaproszenie. Rezydencja prezydenta Donalda Trumpa w Mar-A-Lago Palm Beach jest niesamowita! Cudownie spędzony czas! To był zaszczyt poznać prezydenta Trumpa - pisała w styczniu 2023 roku.
Na kolejnych zdjęciach, gdy pozowała przy luksusowym aucie, w tle widoczny był Donald Trump.
Podczas mojej sesji zdjęciowej z Ferrari uchwyciłem również właściciela całej rezydencji Mar-A-Lago. Niesamowite doświadczenie! - czytamy.
Derpieński twierdzi, że poznała Trumpa osobiście dzięki znajomościom jej ukochanego z politykiem. Trump podobno był nią oczarowany i powiedział, że jest "beautiful". Jednak gdy jej związek z milionerem o imieniu Jack przeżywał kryzys, wyjawiła prawdę o tej "relacji".
On nie miał żadnych kontaktów u Trumpa. To był event, tak jak Aneta Glam kiedyś mówiła, to był event Cavallino Classic, gdzie co roku każdy z ulicy może kupić za 300 dolarów bilecik i sobie wejść na taką posiadłość, i nawet dostaniesz bufet z jedzeniem. A czy Trump się pojawi, czy się nie pojawi... Raz w życiu miałam szczęście, żeby na niego trafić. Jak wychodził z jednych drzwi i wszedł do ogrodu oglądać auta, które tam stały, zrobiłam sobie z nim zdjęcie, co później mój były kazał ubrać w nie wiadomo co, że nie wiadomo, kim ja jestem, że my jesteśmy friends. Kłamstwo kłamstwem pogania - powiedziała w nagraniu, które jest dostępne na TikToku.
ZOBACZ: Caroline Derpienski wspomina imprezę u Donalda Trumpa: "Powiedział mi, że jestem BEAUTIFUL" (WIDEO)
Ile kosztuje wstęp do Mar-a-Lago?
Klub Mar-a-Lago, w którym pozowała nasza modelka, funkcjonuje od 1994 roku. Rodzina Trumpów nadal ma wydzieloną prywatną strefę na terenie obiektu. Kompleks dysponuje ponad 120 pokojami, z których znaczna część to sypialnie oraz domki. Do dyspozycji gości są także baseny, bar, elegancka sala balowa oraz odosobnione pomieszczenie przeznaczone na partie karciane, spa, siłownia i restauracja, gdzie dania w menu noszą nazwy inspirowane członkami rodziny Trump.
Dla większości osób wstęp na teren obiektu pozostaje jedynie marzeniem – mogą tam wejść wyłącznie członkowie rodziny Trumpów oraz goście należący do prestiżowego klubu.
W 1994 roku, przystąpienie do elitarnego klubu wiązało się z wpłatą 25 tys. dolarów. Kwota ta wzrosła szybko do 200 tys., lecz w 2012 roku została zmniejszona o połowę. Po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na prezydenta w 2017 roku, opłata ponownie osiągnęła 200 tys. dolarów i od tamtej pory stale się zwiększa. W lipcu 2024 roku wynosiła już 700 tys., a w październiku sięgnęła miliona dolarów. Tylko czterech nowych członków skorzystało z tej oferty.