Ostatnio Caroline Derpienski pochwaliła się fanom na Instagramie zdjęciami ze słonecznego Miami. Celebrytka pozowała w złotym stroju kąpielowym, śmiało eksponując swoją figurę, a zwłaszcza pośladki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Caroline Derpienski eksponuje pośladki w Miami
W ostatnim czasie ukochana tajemniczego milionera wykorzystuje różne sposoby, aby nie dać o sobie zapomnieć. Niedawno postanowiła naśladować Beyonce, dmuchając nos w dwustuzłotowy banknot. Teraz wpadła na inny pomysł. Na jej Instagramie pojawiły się kadry z weekendu w Miami, gdzie odważnie zaprezentowała swoje krągłe pośladki w bardzo obcisłym złotym bikini wiązanym na sznureczki.
Caroline Derpienski prawi o braku tatuaży na ciele
Jednak w tym przypadku to nie pośladki 22-latki przykuły największą uwagę, a brak tatuaży. Internauci zauważyli, że ciało modelki jest pozbawione jakichkolwiek śladów tuszu. Jeden z fanów nawet zaproponował:
Twój milioner nie chce, żebyś dziarkę jakąś miała? Za małego miliona mogę znaleźć chwilę - napisał internauta.
Na co Derpieński odpowiedziała:
Bugatti nie potrzebuje naklejki.
Nie da się ukryć, że Caroline po raz kolejny udowodniła, że ma specyficzne poczucie humoru. Jej riposta zebrała mnóstwo pozytywnych reakcji od fanów, którzy śmiało pisali:
Super bez tatuaży wyglądasz, tylko słabi ludzie robią tatuaże albo głupi. Piękna kobieta nie potrzebuje, to tylko by ją oszpeciło; Fantastyczna dziewczyna zna swoją wartość i niczym nie szpeci idealnego ciała.
ZOBACZ: Caroline Derpienski "tłumaczy się" ze smarkania w banknot dwustuzłotowy. Porównała się do Beyonce...
Autopromocja. W artykule znajdują się linki do Domodi.pl