Od ponad roku zanzibarski hotel Wojciecha Żabińskiego pojawiał się na instagramowych kontach wielu celebrytów, którzy skusili się na darmowy pobyt w egzotycznym raju. Pomysłowy przedsiębiorca promował swoją działalność za pomocą znanych twarzy, ale okazało się, że poza udanym PR-em biznesy Wojtka budzą wiele wątpliwości. Przedsiębiorca namawiał do inwestowania w sieć swoich obiektów na Zanzibarze i, jak zapowiadał, do tej pory miało powstać ich już 100. Niestety inwestorzy doczekali się do tej pory jedynie 10 obiektów.
Przyjeżdżały osoby, które inwestowały w dom w Natural Parku, i zastawały na miejscu pusty plac - wyznał w rozmowie z Gazetą.pl były pracownik Pili Pili.
Nie powinno to szczególnie dziwić, biorąc pod uwagę poprzednie "biznesy" Wojtka Żabińskiego. W 2019 roku przedsiębiorca został skazany przez polski sąd na dwa lata i dwa miesiące więzienia m.in. za oszustwo.
Gdy sensacyjne wieści na temat hotelarza obiegły sieć, fani zasypali wiadomościami celebrytów, którzy obecnie goszczą u Wojtka. Jeszcze wczoraj pod ostatnim zdjęciem na Instagramie Małgorzaty Sochy można było znaleźć wiele komentarzy fanów, którzy dopytywali o "współpracę" z biznesmenem. Niestety w czwartek rano wszystkie zniknęły. Wygląda na to, że celebrytka nie tylko nie odniosła się do sytuacji, ale też skasowała wpisy dociekliwych internautów.
Na komentarze fanów nie odpowiadają też Natalia Kukulska i Tomasz Ciachorowski. Celebryci zamieszczają nowe relacje na InstaStories, ale ignorują coraz to nowe zapytania o to, czy etycznie jest promować działalność osoby skazanej za oszustwo...
"To u tego Pana co robi przekręty i ma wyrok?"
"Pani Natalio, czy to u pana Wojtka jesteście? Aż huczy o oszustwach tego pana. Jego posunięcie z celebrytami u siebie w gościnie to majstersztyk.
"Tomasz Ciachorowski, pięknie! Cała paczka celebrytów u największego skazanego na więzienie oszusta. Ale rozumiemy, że jak za free, to można przymknąć oko".
"Ciekawi mnie ocena etyczna świadomego korzystania z usług oszusta - bo tak chyba zgodnie z wyrokiem skazującym możemy nazwać "Wojtka". No Tomek Ciachorowski, śmiało!" - pisali fani w komentarzach na instagramowych kontach gwiazd.
Myślicie, że celebryci w końcu zabiorą głos?