Korzystanie z dobrodziejstw medycyny estetycznej czy chirurgii plastycznej jest dość powszechnym zjawiskiem wśród osób związanych z show biznesem. Niestety coraz częściej słyszy się o przypadkach osób, które popadły w uzależnienie od chodzenia pod nóż, w konsekwencji nie tylko stając się chodzącą antyreklamą chirurgii plastycznej, ale też narażając na szwank swoje zdrowie (a czasem nawet i życie).
Monstrualny biust Mary Magdalene ważył 20 kilogramów. Jedna z jej piersi eksplodowała
O włos taki los nie spotkał niejakiej Mary Sebastian Pickles Magdalene, która, pragnąc upodobnić się do lalki Barbie, przeszła niezliczoną ilość zabiegów. O fanatyczce poprawiania urody zrobiło się głośno za sprawą eksplozji jednego z jej gigantycznych implantów. Miłośniczka ekstremalnych modyfikacji ciała przez jakiś czas publikowała w sieci zdjęcia z pojedynczą piersią wielkości piłki lekarskiej. Przykre doświadczenia bynajmniej nie przyhamowały jej potrzeby "eksperymentowała z wyglądem": 26-latka do tej pory wydała ponad 100 tysięcy dolarów na operacje plastyczne i deklaruje, że chce modyfikować swoje ciało do końca życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Celebrytka wszczepiła sobie nowe implanty. Efektami zabiegu pochwaliła się w sieci
Ważące 20 kilogramów (!) silikony nie zrobiły nic dobrego dla jej ciała: Mary przyznała, że jej naturalne piersi były tak zniszczone, że nie posiadała już "żadnej tkanki". 26-latka nie rzuca słów na wiatr i właśnie zaprezentowała światu efekt kolejnego zabiegu, któremu się poddała. Mary postanowiła raz na zawsze pozbyć się implantu w rozmiarze K i sprawić sobie biust w rozmiarze C. Kobieta pochwaliła się efektami zabiegu na swoim profilu instagramowym, gdzie śledzi ją ponad 200 tysięcy osób.
Mary wyjawiła, że oprócz zmniejszenia piersi chirurdzy plastyczni wykonali również lifting i liposukcję. Jak twierdzi celebrytka, proces gojenia był "brutalny" - Amerykanka nabawiła się infekcji i gorączki, dlatego aby dojść do siebie potrzebowała antybiotyków przez kroplówki. Teraz czuje się zdecydowanie lepiej i wciąż chce kontynuować swoją przygodę z "majstrowaniem" przy ciele i twarzy.
Zobaczcie, jak obecnie prezentuje się biust Mary Magdalene. Zmiana na plus?