Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Celebrytka pochwaliła się zdjęciem pociech z SZEŚCIOPAKAMI na brzuchach! Fani oskarżają ją o "PRZETRENOWANIE" dzieci. Matka odpowiedziała na zarzuty

147
Podziel się:

Jessie James Decker, amerykańska piosenkarka i celebrytka, pochwaliła się zaskakującą formą fizyczną pociech na Instagramie. Zdjęcie dzieci z mocno zarysowanymi mięśniami brzucha wywołało burzę w sieci, jednak sama zainteresowana nie rozumie tego poruszenia.

Celebrytka pochwaliła się zdjęciem pociech z SZEŚCIOPAKAMI na brzuchach! Fani oskarżają ją o "PRZETRENOWANIE" dzieci. Matka odpowiedziała na zarzuty
Amerykańska celebrytka oskarżana o przetrenowanie dzieci. Już odniosła się do krytyki (Instagram.com)

Amerykańska piosenkarka country i celebrytka - Jessie James Decker - długo walczyła o wizerunek idealnej mamy, którym do niedawna szczyciła się w sieci. Nienaganną atmosferę wokół jej życia rodzinnego przerwało zdjęcie z wakacyjnego wyjazdu z dziećmi, na którym 8-letnia Vivianne, 7-letni Eric junior i 4-letni Forrest zapozowali w strojach kąpielowych. Ich forma wprawiła internautów w osłupienie.

Jessie James Decker w ogniu krytyki. Poszło o sylwetki jej dzieci

W zeszłą sobotę na instagramowym profilu Jessie James Decker pojawiło się zdjęcie, na którym jej pociechy dumnie zaprezentowały wyćwiczone mięśnie brzucha. Pod postem celebrytki szybko rozpętała się burza: jedni twierdzą, że formy może im pozazdrościć niejeden dorosły, inni z kolei oskarżyli ją o "przetrenowanie" dzieci.

"Dzieci nie powinny tak wyglądać. Nigdy nie widziałam 4-latka z sześciopakiem", "Przetrenowujesz dzieci, to nie jest normalne", "Nigdy nie chciałabym, żeby moje małe dzieci tak wyglądały... Przerażające", "Biedne dzieci, takie małe i już wyćwiczone jak kulturyści. Dajcie dzieciom być dziećmi" - piszą fani pod postem.

Na tym nie koniec, bo pojawiły się też głosy, że Jessie... dorobiła dzieciom sześciopaki w programie graficznym. Z początku celebrytka nie komentowała sprawy i ignorowała krytyczne wpisy, jednak w końcu nie wytrzymała. Dwa dni później zabrała głos.

Celebrytka oskarżana o "przetrenowanie" dzieci. Już odpowiedziała

W nowym poście, do którego dołączyła nagranie na dowód, że tak rzeczywiście wyglądają sylwetki jej dzieci, Decker odniosła się do stawianych jej zarzutów. Jak twierdzi, nie spodziewała się takiej reakcji, a do oskarżeń pod swoim adresem absolutnie się nie przyznaje.

Nie planowałam się do tego odnosić, ale napisał już o tym chyba każdy. Kiedy udostępniłam zdjęcie z wakacji, na którym moje dzieci się wygłupiały podczas wyjazdu na Święto Dziękczynienia, nie miałam pojęcia, że taka będzie reakcja. Oskarżenia o to, że dorysowałam im mięśnie w programie graficznym (co jest po prostu śmieszne) albo wręcz przeciwnie, że "przetrenowuję" dzieci, pokazały jedynie, w jak dziwnym świecie funkcjonujemy - zaczęła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa fala WAGs i Sylwester bez Rodowicz

Żona Erika Deckera zwraca uwagę, że komentarze pod adresem jej dzieci można określić jako body-shaming, a ona i mąż starają się, aby ich pociechy dorastały w zgodzie z własnymi ciałami.

Tyle się mówi o ciałopozytywności i akceptacji, a moje dzieci skazuje się na masę hejtu z powodu atletycznej budowy ciała? Chcę, żeby moje dzieci były dumne z tego, jak wyglądają i z pracy, którą w to włożyły. Vivis chce być gimnastyczką, Eric junior chce iść w ślady ojca, a Forrest spędza wiele godzin na trenowaniu tańca. Nie wam decydować, co jest normalne, a co nie. Jak chcecie, żeby było lepiej, to zacznijcie od siebie - zaapelowała.

Podobnie jak w przypadku oryginalnego posta, reakcje okazały się dość skrajne. Piosenkarka mogła jednak liczyć na wsparcie znanych znajomych, w tym byłych uczestniczek "Jersey Shore" czy młodszej siostry Britney Spears, Jamie Lynn.

A wy zgadzacie się z nią?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(147)
WYRÓŻNIONE
Gosc
2 lata temu
Moje dzieci rowniez cwicza. Graja w piłke, chodza na sporty walki. Maja ładne,płaskie brzuchy ale zaden z nich nie ma szesciopaka. To nie jest fizjologiczne w tym wieku i zdecydowanie swiadczy o jakims szalenczym treningu na ta partie ciala.
Gosc
2 lata temu
To nie wygląda dobrze...
Agnes
2 lata temu
Dziwnie to wygląda....
Kama
2 lata temu
Całe to body positive to jest chore. Ludzie, otyłość to jest chorobą, powinna być leczona. Ja uważam, skoro pijanym nie sprzedajemy alkoholu to bardzo otyłym zakaz fast foodów!
Madzia Buczek
2 lata temu
To ja już wolę podejście Grażyny względem jej syna Antka. Zero sportu w życiu, ciało wątłe i słabe, a kasa i tak jest
NAJNOWSZE KOMENTARZE (147)
Magda O.
2 lata temu
Bardzo ciekawe ,że tyle osób ma dzieci z 6-packiem mam dwóch szczupłych synów obu trenujących poza szkołą sporty w tym 10 latek z adhd który oprócz treningów jest cały czas w ruchu biega , skacze itd..oglądając film czy odrabiając lekcje skacze siedząc na piłce treningowej , x razy dziennie podciąga się na drążku wiszącym w ramie drzwi i nie ma takiego brzucha , jest po prostu szczupły ale odżywia się zdrowo jak na swój wiek i dostarcza tłuszcz który jest niezbędny szczególnie w takim wieku.....najlepsze są komentarze to lepiej żeby był gruby....żadne skrajności nie są dobre i tyle
Nick9047)
2 lata temu
Nie wiem o co tyle szumu. Wątpię żeby te dzieci podnosiły ciężary. Moja siostra kiedy miała 7-8 lat też miała zarysowany szeciopak bo ćwiczyła gimnastykę
Klops
2 lata temu
Tresura dzieci dla pieniędzy ,to nic nowego. To samo dzieje się z wieloma dziećmi na różnych konkursach,czy to artystycznych,czy sportowych ,lub naukowych. Kariery wielu gwiazd show-biznesu to właśnie efekt tresury od kołyski
mastertrainer...
2 lata temu
Jak zwykle najwięcej mają do powiedzenia ludzie nie mający pojęcia o wysiłku, fizjologii itd. Moja córka trenując taniec towarzyski miała nie wiele gorszy brzuch. Nic sylwetkowo nie robiła, tylko tańczyła. Nie wypowidajcie cię na tematy, o których nie macie pojęcia.
Koleś
2 lata temu
Pewnie lepiej upaść dzieci chipsami cola i niech wyglądaj jak pulpety i inni niech je wyśmiewają. Typowo polaczkowe podejście
Asdf
2 lata temu
To nie jest normalne i tyle. Dzieci mają być szczupłe, aktywne fizycznie ale bez takiej przesady.
tak, tak
2 lata temu
fani oskarżają. Hahahahha
zybi
2 lata temu
Moim zdaniem ważne czy dzieci są zdrowe i czy się dobrze przy tym bawią. Na zdjęciach wyglądają na zadowolone więc najpierw popatrzcie na swoje kluchy wiszące przed komputerem i się nimi zajmijcie.
Wowa
2 lata temu
Przetrenowane dzieci i tyle. Kazdy kto cwiczyl, wie ile trzeba wlozyc wysilku zeby taki brzuch miec. Czterolatek? Sam ćwiczy? No pewnie, bo uwierze.
Lagun
2 lata temu
Wyglądają jak dorosłe osoby z karłowatością...
Mia
2 lata temu
Widoczne sześciopaki i dzieci to ekstremalnie mała ilosć tkanki tłuszczowej. Nie sądzę aby to było dla nich zdrowe!
Ola
2 lata temu
Wyglądają jak starzy ludzie z dziecięca twarzą albo z ta choroba przedwczesnego starzenia
Trener
2 lata temu
Lepiej jakby miały nadwagę , jadły chipsy, siedziały przed komputerem. Tak jak większość polskich dzieci.
Zagwost
2 lata temu
jak to zwykle bywa uroda w parze z rozsądkiem nie idzie, a szkoda
...
Następna strona