Jeszcze kilka lat temu słowo "influencer" kojarzyło się głównie z osobami bez pomysłu na karierę, próbującymi zaistnieć w show biznesie za pomocą estetycznych zdjęć na Instagramie. Obecnie współprace w mediach społecznościowych to dla gwiazd znaczne źródło dochodów - nie ma już osoby, która nie zareklamowałaby czegoś w sieci. Oczywiście i reklamy na Instagramie wypadają celebrytom raz lepiej, raz gorzej.
Przypomnijmy: Marcelina Zawadzka w ogniu krytyki za REKLAMOWANIE PAPIEROSÓW na Instagramie! Grozi jej kara wysokości 200 TYSIĘCY ZŁOTYCH
Wysokość zarobków zależy głównie od liczby obserwatorów oraz "renomy" danego celebryty. Ci, którym udało się w znaczący sposób zaistnieć w mediach, mogą liczyć na pokaźną sumę w zamian za wstawienie sponsorowanego zdjęcia.
Rąbka tajemnicy na temat zarobków w sieci uchyliły właśnie zwyciężczynie dwóch popularnych programów rozrywkowych: Julia Nowakowska z "Love Island" i Marietta Witkowska z "Hotelu Paradise". Nowakowska, zwyciężczyni drugiej edycji "Love Island", w rozmowie z portalem Jastrząb Post wyjawiła, ile zarabia miesięcznie:
Na pewno da się z tego wyżyć, to są dosyć spore zarobki, około 50 tysięcy miesięcznie - zdradziła. Ja bardziej inwestuję w siebie, zaczęłam śpiew, trenuję boks, chodzę na siłownie - dodała, usprawiedliwiając nieco tak wysokie kwoty, jakie otrzymuje jedynie za wstawienie zdjęcia do sieci.
Marietta Witkowska, której rozgłos przyniósł udział w pierwszej edycji "Hotelu Paradise", choć nie chciała podzielić się stanem konta bankowego, udzieliła rady influencerom-amatorom:
To jest bardzo różnie, to zależy od tego, ile [masz] współprac w danym miesiącu i jakie masz zasięgi. Jeśli jesteś mądry, to zarobisz dużo, nie mogę powiedzieć konkretnych stawek - lawirowała. Jeżeli chcecie zarabiać dużo, zainwestujcie w managera. To jest bardzo ważne, my jako młodzi nie znamy tych stawek i praw. Warto oddać te 30%, to się zawsze zwraca - poradziła.
Zaskoczeni?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!