Cezary Pazura rozkwit swojej kariery przeżywał w latach 90. Można było go oglądać między innymi w "Psach", "Sarze", "Kilerze", czy "13 Posterunku". W 1997 roku ruszyły zdjęcia do popularnego serialu komediowego, który opowiadał o losach roztargnionych policjantów. W głównych rolach obsadzono Pazurę, Aleksandrę Woźniak, Piotra Zelta i Marka Perepeczko.
Serial na antenie emitowany był od 1997 do 2000 roku, a Cezary Pazura dopiero teraz ujawnił, że ani razu nie miał okazji podziwiać budynku z czołówki na własne oczy. Okazało się również, że zaprezentowany "posterunek" jest w rzeczywistości jednostką Państwowej Straży Pożarnej. Aktor o wszystkim opowiedział w swoich mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cezary Pazura pokazał, jak naprawdę wyglądał "13 posterunek" z zewnątrz
Widzicie to? To jest "13 posterunek" z zewnątrz. Wyobraźcie sobie, że ja nigdy w życiu tu nie byłem. Tu jest jednostka ratowniczo-gaśnicza nr 4 Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. Na czołówce, która jest przyśpieszona, to samochód policyjny przyjeżdżał, odjeżdżał, był dzień, aż do nocy, a w tle pracował dźwig. On budował to atrium, które teraz jest za nami. To jest niesamowite, że my aktorzy, nigdy tu nie byliśmy, my to znaliśmy jako pocztówkę, jako czołówkę. W 1997 roku zaczęliśmy "13 posterunek", a ja przez 25 lat nie wiedziałem, że to jest w centrum Warszawy - opowiadał Cezary Pazura.
W komentarzach nie zabrakło nostalgicznych wspomnień fanów, którzy zachwycali się produkcją, przyznając, że była jedną z najlepszych w tamtych czasach.
Dziś już nie ma takich seriali, jakim był "13 posterunek" i "Świat według Kiepskich". To kultowe produkcje; Uważam, że to był najlepszy serial, nawet dziś czasami oglądam; Powrót do przeszłości; Ten serial był jednym z najlepszych seriali. Szkoda, że już go nie kręcą - pisali.
Oglądaliście?