Trwa ładowanie...
Przejdź na

Chajzer o śmierci syna: "Trafiłem do grupy wsparcia, do rodziców dzieci, które zmarły na raka"

81
Podziel się:

"Trzeba nieprawdopodobnie wielkiej siły, by robić to, co oni robią. Codziennie stykać się ze śmiercią dzieci, to jest nie do opisania".

Filip Chajzer zaangażował się w pomoc hospicjum, które pomogło mu po śmierci syna. Ostatnio, dzięki jego akcji w mediach społecznościowych, w kilka dni udało się zebrać ponad pół miliona złotych na dziecięce hospicjum. W studiu Dzień Dobry TVN opowiedział o tym, jak trafił do tego miejsca. Okazuje się, że dziennikarz należy do grupy wsparcia, która działa w placówce. Przeważnie do grupy tej należą rodzice dzieci, które zmarły na raka.

To miejsce, które zajmuje się nie tylko dziećmi odchodzącymi, ale także rodzicami, których dzieci już odeszły. Trafiłem do grupy wsparcia. Do grupy rodziców onkologicznych, rodziców dzieci, które zmarły na raka. Tak się zaprzyjaźniliśmy. Tak się dowiedziałem o tym cudzie, którzy ci ludzie tworzą na co dzień. To jest cud. Trzeba nieprawdopodobnie wielkiej siły, by robić to, co oni robią. Codziennie stykać się ze śmiercią dzieci, to jest nie do opisania.

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(81)
WYRÓŻNIONE
gość
8 lat temu
I bardzo dobrze!!! To że ktoś nie chodzi na czarno w worku pokutnym przez 10 lat nie znaczy że lekko do tego podchodzi. Życia dziecka to nie zwróci...trzeba żyć dalej.
gość
8 lat temu
A on mógłby. To jego sprawa w jaki sposób przeżywa stratę i w jaki sposób próbuje sobie z nią poradzić. A Twoje teoretyzowanie, że ty to byś nie mogła,jest nie na miejscu...obyś skończyła tylko na teoretyzowaniu i nigdy nie znalazła się w jego sytuacji
Ann
8 lat temu
okropne to wszystko... dzieci nie powinny umierać i tyle.
gość
8 lat temu
Praca pomaga zapomnieć na chwilę, głąbie
gość
8 lat temu
Terapeuci zalecają by po takiej tragedii jak najszybciej wrócić do życia, do pracy. Jak człowiek się zamknie i skostnieje w swoim cierpieniu to zazwyczaj nie ma już co ratować. Filip ciągle ma rodzinę ma dla kogo żyć. Taplanie się w cierpieniu i zamknięcie dołożyło by im bólu.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (81)
gosc
7 lat temu
wh0cd242063 tadalafil 40 mg cymbalta 30 mg
Ada
8 lat temu
Panie Filipie czas pomyśleć o kolejnym dziecku lub dwójce.Pana syn już nie wróci- niestety.Nie można żyć całe życie w żałobie, bo jest to patologia.Pana syn dał panu wiele radości i myślę,że chciałby mieć braciszka lub siostrzyczkę.Czas panie Filipie wrócić do żywych a synowi dać spokój, bo pana żal mu nie pomaga.Czas na modlitwę za syna a nie rozdzieranie jego szat.Jeszcze jest czas aby kolejne dziecko powiedziało panu tato,tatusiu.Pozdrawiam.
J23
8 lat temu
Chajzer to burak i ham pomimo tego co go spotkało
gość
8 lat temu
Filipie brawo! Bardzo dobrą rzecz zrobiłeś. Super pomysł, co widać po zebranych pieniądzach. Brawo!!!
gość
8 lat temu
Filipie brawo! Bardzo dobrą rzecz zrobiłeś. Super pomysł, co widać po zebranych pieniądzach. Brawo!!!
gość
8 lat temu
To fakt!
gość
8 lat temu
Psychotropy mu pomogły i tyle. Lubie goscia, ale to niemożliwe zeby tak szybko normalnie funkcjonowac, prowadzić program no i te wszystkie wygłupy.
gość
8 lat temu
Ludzie to jego praca telewizja musi pracowac przeciez nie moze siedziec w domu dopiro wtedy by sie załamał pewnie to jak przeżywa smierc syna i cierpi to on tylko wie jak to boli pozdrawiam cie filipie jestes super gosc
gość
8 lat temu
Wsparcie i pomoc można uzyskać w miejscowości Zabawa, gdzie jest Pomnik i Grupa Wsparcia Ofiar Komunikacyjnych.
gość
8 lat temu
Zrobmy wszyscy cos dla dzieci,starszych,nie tylko jak nas cos dopadnie,ale ciagle cos robmy.pomagajmy slabszym.
gość
8 lat temu
Skąd wiesz? Moze czułabyś właśnie potrzeba mówienia o tym cały czas? Ludzie sa różni.
ja
8 lat temu
ten temat staje się męczący, ile można. Przykre to prawda ale stale i wciąż.
gość
8 lat temu
Mam serdecznie dosc tego nekrocelebryty.
gość
8 lat temu
lepiej się podzielić z ludźmi, wyjść do ludzi, znaleźć sposób na życie niż zamknąć się w czterech ścianach i użalać się, ubolewać to i tak nic nie zmieni
...
Następna strona