Natalia Siwiec wielokrotnie mówiła, że chce mieć dziecko i nawet "czuje już instynkt macierzyński". 32-latka nadal jednak zwleka z decyzją. Ostatnio wyznała, jaki jest tego powód.
- To, co się dzieje ze światem, to, co się dzieje z młodzieżą w tych czasach, jest trochę przerażające i zaczynam się zastanawiać, czy to jest na pewno dobry pomysł. Ale oczywiście, chcę mieć dziecko i to już niedługo, jak ściągnę aparat - deklaruje Natalia.
Na razie wystarcza jej opieka nad 13-letnim synem jej partnera, Mariusza Raduszewskiego.
Mam do niego bardzo matczyne uczucia. Gdzieś tam staram się też przyłożyć swoją cegiełkę do wychowania jego. Bardzo lubię być macochą. Mati jest zresztą takim moim oczkiem w głowie, jest przekochany, mam z tego bardzo dużo zabawy, uwielbiam go i bardzo się cieszę, że go mam.
Źródło: Newseria Lifestyle