W zeszłym tygodniu media obiegły wieści o tym, jakoby Cher miała spotykać się z 40 lat młodszym producentem muzycznym, Alexandrem Edwardsem. Para została "przyłapana" przez paparazzi przy okazji wspólnego wyjścia i wiele wskazywało na to, że łączy ich coś więcej niż tylko przyjaźń.
Cher potwierdza związek z nowym ukochanym. Dzieli ich 40 lat
Na komentarz ze strony Cher nie trzeba było długo czekać. Nie od dziś wiadomo, że 76-letnia gwiazda jest wielką fanką Twittera i regularnie wymienia publiczne wiadomości z fanami. Po publikacji jej zdjęć z Edwardsem postanowiła nie iść w zaparte i po prostu potwierdziła, że rzeczywiście są parą. Przyznała też, że jest szczęśliwa, a krytyka nie robi na niej wrażenia.
Nie zamierzam nas bronić. Hejterzy i tak wiedzą swoje... Nie ma znaczenia, że jesteśmy szczęśliwi i nikomu nie zawadzamy - napisała.
W innych wiadomościach do internautów Cher napisała, że "miłość nie zna matematyki" i Alexander "traktuje ją jak królową". Przyznała również, że nowy ukochany już poznał jej rodzinę. Niektórzy niestety nadal próbowali wybić jej z głowy romans z dużo młodszym partnerem, na co piosenkarka zareagowała dość nerwowo.
To naiwne nie kwestionować intencji 34-letniego mężczyzny w takiej sytuacji. Cher jest bystra, ale nie bez powodu mówi się, że miłość jest ślepa - napisała jedna z fanek.
Nie masz nic lepszego do roboty? Pozwól, że wyjaśnię... G*WNO MNIE OBCHODZI, CO MYŚLĄ INNI - odpisała gwiazda.
Zobacz też: 76-letnia Cher ZACHWYCA sylwetką na wybiegu podczas pokazu Balmain na paryskim Tygodniu Mody (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cher ma nowego partnera. W przeszłości miewał problemy z wiernością
Skoro wiemy już, że Cher i Alexander Edwards są parą, to warto pamiętać, co działo się w jego ostatnim - i to dość medialnym - związku. Jeszcze jakiś czas temu producent był partnerem Amber Rose, jednak ich relacja zakończyła się w dość przykrych okolicznościach. Modelka przyznała bowiem, że Edwards zdradził ją z 12 (!) różnymi kobietami i to po tym, jak doczekali się razem dziecka.
Cała dwunastka (o której wiem, ale pewnie jest więcej) może go sobie zabrać. Wiedziałyście, że jest w związku i ma dziecko, a mimo to postanowiłyście się z nim przespać. Widziałam wszystkie wiadomości. Byłyście wszystkiego świadome, ale żadna nie wykazała się lojalnością - ogłosiła Amber na Instagramie jeszcze w sierpniu.
Do wszystkiego przyznał się potem zresztą sam Alexander, który publicznie stwierdził, że choć kochał Amber, to niewierność była jego "prawdziwą naturą".
Obudziłem się rano i pomyślałem: "k*rwa, wydało się". Już wcześniej zostałem przyłapany, łapiesz? [Amber - przyp.red.] po prostu miała dość. Wciąż ją kocham, jest jak moja najlepsza przyjaciółka, matka mojego syna - przyznał w podcaście Big Vona.
Czy dla związku Cher to dobry prognostyk? Sama zainteresowana zdaje się na razie tym nie przejmować.
Jestem zakochana, ale nie zaślepiona - odpisała na Twitterze jednej z fanek.