Sławek Oborski pojawił się w show biznesie siedem lat temu. Lansował się wtedy jako chłopak Joli Rutowicz, który zakończył dla niej związek z Agnieszką Frykowską. Sławek tak bardzo polubił opaleniznę, że zapracował w sieci na przydomek "Spalony Chomik". Prób powrotu do show biznesu od tamtego czasu było kilka, jednak żadna nie skończyła się powodzeniem.
Utleniony "Chomik" powrócił ostatnio na "salony" podczas prezentacji... kalendarza Szlachetna kobieta (!), na której pojawiła się też Magdalena Ogórek.
Ze smutkiem mogę stwierdzić, że nie utrzymuję kontaktu z Jolantą R. i Agnieszką F. Przekalkulowałem swoje życie i wiem, jak ma teraz wyglądać. Po czasach szaleństwa i historii miłosnych, medialnym, totalnego tsunami w moim życiu przyszedł czas na szlachetne projekty. Stałem się szlachetnym mężczyzną. Pojawiam się teraz tylko na imprezach związanych z moją pracą. Nie bywam na imprezach, żeby po prostu bywać, mam zawód fryzjera i na tym się skupiam. Magdalena Ogórek, przepiękna kobieta. Ja Magdalenę zupełnie inaczej odbierałem, jeżeli chodzi o kampanię prezydencką, wydała mi się taka ciepła, pozytywna osoba, natomiast kiedy się spotkaliśmy na żywo, dostrzegłem potencjał bardzo inteligentnej osoby. Wykształconej przede wszystkim wszechstronnie, naprawdę.
Czy Magda ucieszy się z tego komplementu?
Źródło: WideoPortal/x-news